Pamiętacie film "Alita: Battle Angel"? James Cameron pamięta. I chce raz jeszcze wrócić do tego świata. Tym razem jednak może wybrać inny format.
James Cameron rozmawiał na temat "Alita: Battle Angel" w podcaście "The Business". Jego słowa mogą zaskoczyć wielu, bowiem nie wypowiadał się tu źle o platformach streamingowych, a do tej pory uchodził raczej za ich wroga.
Cameron stwierdził bowiem, że platformy dobrze sprawdzają się w przypadku seriali. Powiedział to właśnie w kontekście filmu "Alita: Battle Angel". Reżyser zasugerował, że może wrócić do tego świata, ale zamiast kolejnego kinowego widowiska wybrałby właśnie formę serialu.
Oczywiście sam James Cameron nie zajmie się reżyserią - będzie w końcu zajęty pracą nad kolejnymi częściami "Avatara". Byłby za to producentem oddając stery innemu filmowcowi.
Tak samo zresztą było w przypadku widowiska "Alita: Battle Angel". Pierwotnie James Cameron planował sam stanąć za kamerą. Prace nad "Avatarem: Istotą wody" sprawiły jednak, że stało się to niemożliwe. Wybrał więc na stanowisko reżysera Roberta Rodrigueza.
Film był ekranizacją kultowej mangi. Akcja rozgrywa się wiele lat w przyszłości. Na wysypisku Iron City Ido znajduje porzuconą Alitę. Obdarzony współczuciem dla wszystkich istot cyberdoktor zabiera ją do swojej kliniki. Kiedy Alita budzi się, okazuje się, że nie ma wspomnień ani wiedzy na temat świata. Musi na nowo nauczyć się życia na niebezpiecznych ulicach Iron City. Ido stara się chronić ją przed jej przeszłością. Za to jej nowy przyjaciel – Hugo – chce pomóc obudzić jej wspomnienia. Jej związek z tą dwójką zostanie wystawiony na niebezpieczeństwo, kiedy na jej drodze stanie nowa, śmiercionośna siła. Wtedy też Alita odkryje, że obdarzona jest niezwykłymi bojowymi umiejętnościami, które może wykorzystać, by chronić tych, których pokochała. Tak zaczyna się jej podróż, podczas której odkryje niesprawiedliwość mrocznego, skorumpowanego świata i to, że jedna, młoda kobieta może go zmienić, jeśli tylko przeżyje...
"Alita: Battle Angel" nie okazała się kasowym sukcesem. Jednak nie tylko James Cameron wspomina o tym, że chętnie wróciłby do tego świata. Parę lat temu w jednym z wywiadów podobnie wypowiadał się Rodriguez. I już wtedy mówiło się o tym, że nowa wersja mogłaby być serialem.
"Alita: Battle Angel" idealna dla platform streamingowych?
James Cameron rozmawiał na temat "Alita: Battle Angel" w podcaście "The Business". Jego słowa mogą zaskoczyć wielu, bowiem nie wypowiadał się tu źle o platformach streamingowych, a do tej pory uchodził raczej za ich wroga.
Cameron stwierdził bowiem, że platformy dobrze sprawdzają się w przypadku seriali. Powiedział to właśnie w kontekście filmu "Alita: Battle Angel". Reżyser zasugerował, że może wrócić do tego świata, ale zamiast kolejnego kinowego widowiska wybrałby właśnie formę serialu.
Oczywiście sam James Cameron nie zajmie się reżyserią - będzie w końcu zajęty pracą nad kolejnymi częściami "Avatara". Byłby za to producentem oddając stery innemu filmowcowi.
O "Alita: Battle Angel"
Tak samo zresztą było w przypadku widowiska "Alita: Battle Angel". Pierwotnie James Cameron planował sam stanąć za kamerą. Prace nad "Avatarem: Istotą wody" sprawiły jednak, że stało się to niemożliwe. Wybrał więc na stanowisko reżysera Roberta Rodrigueza.
Film był ekranizacją kultowej mangi. Akcja rozgrywa się wiele lat w przyszłości. Na wysypisku Iron City Ido znajduje porzuconą Alitę. Obdarzony współczuciem dla wszystkich istot cyberdoktor zabiera ją do swojej kliniki. Kiedy Alita budzi się, okazuje się, że nie ma wspomnień ani wiedzy na temat świata. Musi na nowo nauczyć się życia na niebezpiecznych ulicach Iron City. Ido stara się chronić ją przed jej przeszłością. Za to jej nowy przyjaciel – Hugo – chce pomóc obudzić jej wspomnienia. Jej związek z tą dwójką zostanie wystawiony na niebezpieczeństwo, kiedy na jej drodze stanie nowa, śmiercionośna siła. Wtedy też Alita odkryje, że obdarzona jest niezwykłymi bojowymi umiejętnościami, które może wykorzystać, by chronić tych, których pokochała. Tak zaczyna się jej podróż, podczas której odkryje niesprawiedliwość mrocznego, skorumpowanego świata i to, że jedna, młoda kobieta może go zmienić, jeśli tylko przeżyje...
"Alita: Battle Angel" nie okazała się kasowym sukcesem. Jednak nie tylko James Cameron wspomina o tym, że chętnie wróciłby do tego świata. Parę lat temu w jednym z wywiadów podobnie wypowiadał się Rodriguez. I już wtedy mówiło się o tym, że nowa wersja mogłaby być serialem.
Zwiastun filmu "Alita: Battle Angel"
powiązane artykuły
Filmy, Multimedia
"Głębia" wraca do kin. Zobacz zwiastun zremasterowanej wersji
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
