W ten weekend
Vin Diesel pokazał konkurentom, że jego silnik wciąż jest najlepszy -
"Szybko i wściekle" po raz kolejny zatriumfowało w zestawieniu światowego box-office'u, zarabiając bardzo dobre 36 milionów dolarów. Obraz
Justina Lina już teraz ma na swoim koncie 145 milionów dolarów, a jeśli dodać do tego wpływy z USA, okaże się, że za chwilę zostanie przekroczony pułap 300 milionów dolarów.
Na drugim i trzecim miejscu również bez zmian.
"Potwory kontra obcy" uzbierały 20 milionów, a ich całkowity rezultat to na razie 126 milionów dolarów (plus 162 miliony z USA). Z kolei
"Zapowiedź" z
Nicolasem Cage'em zarobiła w ten weekend 8,4 mln., co w sumie daje 54,5 mln.
Czwarta pozycja przypadła komedii
"17 Again", która w Stanach Zjednoczonych zadebiutowała z kolei na pierwszym miejscu. Film pokazywany jest na razie tylko w dziewięciu krajach (w tym w Wielkiej Brytanii i Australii), ale to wystarczyło, by fanki
Zaca Efrona zostawiły w kinach 6 milionów dolarów. Pierwszą piątkę zamyka Disneyowska
"Góra czarownic" z rezultatem 5,5 mln. dolarów. Na jej koncie znajduje się łącznie 24,3 mln.