źródło: Getty Images
autor: Taylor Hill
autor: Taylor Hill
Ekranowa muskulatura gwiazd filmowych ma swoją cenę. Dowiedział się o tym Brendan Fraser, wcielając się w tytułowego bohatera komedii "George prosto z drzewa". Aktor, który wystąpił niedawno w "Wielorybie" Darrena Aronofsky'ego, zdradził, że dieta, jakiej wymagała rola George'a, wywołała u niego zaniki pamięci.
Fraser opowiedział o swoich doświadczeniach na planie "George'a prosto z drzewa" w odcinku programu "Actors on Actors". To cykl, w którym aktorzy dzielą się swoimi doświadczeniami z innymi aktorami. We wspominanym epizodzie z Fraserem rozmawia Adam Sandler, jego dawny kolega z planu komedii "Odlotowcy" (1994).
Mój kostium polegał na tym, że nie było kostiumu, powiedział Fraser o roli George'a. Sandler żartował w odpowiedzi, że był "zawiedziony" wyglądem kolegi w filmie: Nie powinieneś był nam tego robić. Zachowałeś się w porządku wobec postaci, ale nie w porządku wobec kumpli. Sprawiłeś, że czuliśmy się źle ze sobą.
Fraser wspomina jednak, że swój wygląd przypłacił zanikami pamięci: Brakowało mi węglowodanów, byłem głodny. Po pracy zatrzymywałem się, żeby coś zjeść. Któregoś dnia potrzebowałem gotówki, więc poszedłem do bankomatu, ale nie mogłem przypomnieć sobie numeru PIN, bo mój mózg szwankował. Zacząłem walić w maszynę. Tego wieczoru nic nie zjadłem.
"George prosto z drzewa" był komediową wariacją historii o Tarzanie. Tytułowym bohaterem był mężczyzna wychowany w dżungli przez małpy, który zakochuje się w bogatej amerykańskiej dziedziczce.
Film miał premierę w 1997 roku. Za kamerą stanął Sam Weisman, a w obsadzie oprócz Frasera znaleźli się m.in. Leslie Mann, Thomas Haden Church i Richard Roundtree.
W lutym zobaczymy Frasera na ekranach polskich kin w filmie "Wieloryb" Darrena Aronofsky'ego. Zobaczcie zwiastun produkcji:
Brendan Fraser głodził się tak, że stracił pamięć
Fraser opowiedział o swoich doświadczeniach na planie "George'a prosto z drzewa" w odcinku programu "Actors on Actors". To cykl, w którym aktorzy dzielą się swoimi doświadczeniami z innymi aktorami. We wspominanym epizodzie z Fraserem rozmawia Adam Sandler, jego dawny kolega z planu komedii "Odlotowcy" (1994).
Mój kostium polegał na tym, że nie było kostiumu, powiedział Fraser o roli George'a. Sandler żartował w odpowiedzi, że był "zawiedziony" wyglądem kolegi w filmie: Nie powinieneś był nam tego robić. Zachowałeś się w porządku wobec postaci, ale nie w porządku wobec kumpli. Sprawiłeś, że czuliśmy się źle ze sobą.
Fraser wspomina jednak, że swój wygląd przypłacił zanikami pamięci: Brakowało mi węglowodanów, byłem głodny. Po pracy zatrzymywałem się, żeby coś zjeść. Któregoś dnia potrzebowałem gotówki, więc poszedłem do bankomatu, ale nie mogłem przypomnieć sobie numeru PIN, bo mój mózg szwankował. Zacząłem walić w maszynę. Tego wieczoru nic nie zjadłem.
"You went on to leave 'Airheads' and get very jacked for 'George of the Jungle,'" Adam Sandler tells Brendan Fraser. "I was disappointed how good you looked in that. You weren't supposed to do that to us. You were supposed to remain like a human!" https://t.co/17TjZ3E7w1 pic.twitter.com/QBlInKMcgv
— Variety (@Variety) December 6, 2022
O czym opowiadał "George prosto z drzewa"?
"George prosto z drzewa" był komediową wariacją historii o Tarzanie. Tytułowym bohaterem był mężczyzna wychowany w dżungli przez małpy, który zakochuje się w bogatej amerykańskiej dziedziczce.
Film miał premierę w 1997 roku. Za kamerą stanął Sam Weisman, a w obsadzie oprócz Frasera znaleźli się m.in. Leslie Mann, Thomas Haden Church i Richard Roundtree.
W lutym zobaczymy Frasera na ekranach polskich kin w filmie "Wieloryb" Darrena Aronofsky'ego. Zobaczcie zwiastun produkcji:
powiązane artykuły
Festiwale i nagrody, Filmy
Wyścig po Oscary 2023: Czy Brendan Fraser pokona Colina Farrella?
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
