Czy C-3PO przechodzi już na zasłużoną emeryturę? Być może, póki co pożegnał się z nim aktor
Anthony Daniels, który w taki sposób podsumował zakończenie swojej partii zdjęć do
IX części sagi i całą przygodę z
"Gwiezdnymi wojnami":
Dziś C-3PO po raz ostatni pojawił się na zdjęciach do nowego filmu. Jest smutny, a więc smutny jestem i ja. Ale obaj jesteśmy dumni z pracy z tak utalentowaną obsadą i ekipą. Będę tęsknił za wszystkimi. Cieszę się jednak, że stworzyliśmy wspólnie coś wyjątkowego i że tylu ludzi na całym świecie na to czeka. Plotki o tym, że C-3PO nie zobaczymy już więcej na ekranie, krążą po sieci od dłuższego czasu.
Daniels jest zresztą pod tym względem wyjątkowy, gdyż jako jedyny aktor pojawił się we wszystkich 9. epizodach głównej serii. Ale nawet jeśli nie przywdzieje już złotego kostiumu wygadanego droida, być może przyjdzie mu zagrać inną rolę. Przypomnijmy, że w
"Hanie Solo" pojawił się w epizodzie jako bohater o imieniu Tak - na cześć zasłużonego operatora
Taka Fujimoto, który również jest częścią wielkiej gwiezdnowojennej rodziny.
"Gwiezdne Wojny IX" trafią do polskich kin 19 grudnia 2019 roku. Reżyseruje
J.J. Abrams, a w obsadzie znaleźli się m.in.
Daisy Ridley,
Oscar Isaac,
Adam Driver i
John Boyega.
Dwie poprzednie odsłony nowej trylogii zarobiły na całym świecie 3,4 mld dolarów.