Edgar Wright nie dał się zadeptać Marvelowi

Deadline / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Edgar+Wright+nie+da%C5%82+si%C4%99+zadepta%C4%87+Marvelowi-105145
UPDATE: Latino Review twierdzi, że Edgar Wright sam zrezygnował z reżyserowania filmu, kiedy zobaczył nową wersją scenariusza. Podobno Disney chciał, aby "Ant-Man" był bardziej związany z MCU. Początkowo Wright i Joe Cornish sami próbowali nanieść sugerowane zmiany w tekście tak, by zachować klimat, jaki chcieli stworzyć. Sześć tygodni temu zrezygnowali i zgodzili się, by dwóch scenarzystów ze stajni Marvela poprawiło tekst. Scenariusz, który przeczytał Wright, miał się ponoć tak bardzo różnić od tego, co napisał, że de facto to zupełnie inny film. Wright spotkał się więc w piątek z szefami Marvela i podziękował za współpracę.

Kiedy Kevin Feige ogłaszał, że Edgar Wright, autor "Hot Fuzz" i "Wysypu żywych trupów", nakręci "Ant-Mana", rozpływał się w zachwytach. Twierdził, że ten film jest tak wyjątkowy, że tylko ktoś taki jak Wright może go nakreślić. Ba, w jednym z wywiadów stwierdził wręcz, że Wright jest "jedynym powodem, dla którego film w ogóle powstaje".



Teraz szef Marvel Studios musi znaleźć nowy powód dla realizacji film. "Ant-Man" nie ma już reżysera. Edgar Wright odszedł, ponieważ nie chciał się zgodzić na artystyczne sugestie Marvela. Studio twierdzi, że rozstanie nastąpiło w przyjacielskiej atmosferze.

Wright związany jest z projektem od kilku lat. Pierwotnie miał wejść na plan w 2011 roku, ale kiedy dowiedział się, że jego przyjaciel, producent, jeden z szefów Working Title Eric Fellner, ma zdiagnozowanego raka, postanowił dokończyć swoją trylogię Cornetto i nakręcił "To już jest koniec". Marvel było wtedy skłonne na niego poczekać.

W 2012 roku widzowie zebrani na Comic-Conie w San Diego mogli obejrzeć specjalnie przygotowany materiał wideo. Został on bardzo dobrze przyjęty i tylko zaostrzył apetyty fanów na więcej. Jak się jednak okazuje, Wright jest zbyt wyjątkowy dla Marvela i ostatecznie jego wizja nie zostanie spełniona. Następcę mamy poznać bardzo szybko. Marvel nie zamierza bowiem zmieniać daty premiery, która ustalona jest na 17 lipca 2015 roku.

W wizji Wrighta "Ant-Man" rozpoczynać się miał w latach 60. i prezentacją Hanka Pyma jako Człowieka Mrówki. Potem akcja miała przenieść się do współczesności. Scott Lang (Paul Rudd) znajduje kostium Ant-Mana i próbuje za jego sprawą czynić dobro, ale nie bardzo sobie z tym radzi. Wtedy pojawi się podstarzały Pym (Michael Douglas), by nauczyć bohatera, jak być herosem.

A tak na wieść o rezygnacji Wrighta zareagował Joss Whedon, reżyser obu części "Avengers":



Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones