Po kilku latach przerwy wracamy do rozmowy o tym, czy "
Godziny szczytu 4" powstaną czy też nie. I znów wszystkiemu winne są gwiazdy trylogii. Tym razem to
Jackie Chan rozpalił nadzieje fanów.
Jackie Chan zapowiada "Godziny szczytu 4"
Jackie Chan był gościem Red Sea Film Festival. W czasie spotkania z fanami opowiedział o swoich nadchodzących planach filmowy. Padł tytuł "
Godziny szczytu 4".
Chan ujawnił, że rozmowy na temat czwartej części właśnie trwają. Co więcej,
Chan szykuje się do spotkania z reżyserem. Tematem rozmowy jest scenariusz czwórki.
Getty Images © Michael Tran Czy zhańbiony Brett Ratner powróci?
Niestety
Jackie Chan nie powiedział, kim jest reżyser, z którym się spotyka. Warto jednak pamiętać, że wszystkie trzy filmy z cyklu "
Godziny szczytu" nakręcił
Brett Ratner. I to on wciąż był wymieniany jako osoba odpowiedzialna za realizację czwórki, kiedy przez całą ubiegłą dekadę mówiło się o powrocie serii.
Jednak
Ratner od lat nie nakręcił żadnego filmu. Ostatnim tytułem w jego filmografii jest finansowa wtopa z 2014 roku - "
Hercules".
Głównym powodem nieobecności
Ratnera jest nierozwiązana wciąż sprawa ciążących na nim oskarżeń o molestowanie seksualne. Pierwsze pojawiły się w 2017 roku. Siedem aktorek, w tym
Olivia Munn i
Natasha Henstridge, oskarżyły reżysera o niestosowne zachowanie, obnażanie się i masturbację przez nimi, a w jednym przypadku także o wymuszenie seksu oralnego.
Bohaterami filmowej serii "
Godziny szczytu" są czarnoskóry rozgadany policjant z Los Angeles (
Chris Tucker) oraz będący mistrzem kung fu funkcjonariusz z Hongkongu (
Jackie Chan), którzy wspólnie rozwiązują zagadki kryminalne. Pierwszy film trafił do kin w 1998 roku. Dwie kolejne części pojawiły się na ekranach w 2001 i 2007 roku.
Zwiastun filmu "Godziny szczytu 3"