Jeremy Irons jest kolejną gwiazdą, która dołączyła do obsady korporacyjnego thrillera
"Margin Call". Za kamerą stanie debiutant JC Shandor.
Akcja filmu rozgrywa się w ciągu 24 godzin w Nowym Jorku. Osiem osób zatrudnionych w potężnym banku obawia się najgorszego w związku z kryzysem finansowym. Próbują zatem zabezpieczyć swoją pozycję w pracy.
Irons zagra szefa banku.
Wcześniej udział w filmie zapowiedzieli
Kevin Spacey,
Demi Moore,
Paul Bettany,
Simon Baker i
Stanley Tucci.