Wygląda na to, że nowy "Nieśmiertelny" czerpie inspiracje nie tylko z filmu z 1986 roku, ale również z serialu z Adrianem Paulem z lat 90. Taki w każdym razie wniosek wynika z nowych informacji castingowych. Jeremy Irons kontra Henry Cavill
Jak bowiem donosi portal The Hollywood Reporter, w obsadzie filmu
"Highlander" znalazł się
Jeremy Irons. Aktor miał już okazję pracować z
Henrym Cavillem (gwiazdą widowiska) przy okazji widowisk
DC, w których
Cavill grał
Supermana, a
Irons Alfreda Pennywortha.
W nowym filmie
Irons zagra czarny charakter. Oznacza to, że
Kurgan, czyli złoczyńca z oryginalnego widowiska, którego w nowej wersji zagra
Dave Bautista, nie będzie jedynym przeciwnikiem Connora MacLeoda.
Getty Images © Gilbert Flores Kogo dokładnie gra Irons, tego nie podano. Wiadomo jednak, że
będzie liderem organizacji The Watchers. Fani cyklu "Nieśmiertelny" powinni znać tę organizację.
Obserwatorzy zostali wprowadzeni w 1992 roku w serialu "Nieśmiertelny", którego bohaterem był grany przez
Adriana Paula Duncan MacLoad. Obserwatorzy byli tajną organizacją ludzi, którzy wiedzą o istnieniu Nieśmiertelnych i – zgodnie z nazwą – obserwują ich.
W serialu Obserwatorzy nie mieli jednego przywódcy, rządził nimi Trybunał. Był jednak ekstremalny odłam Obserwatorów, którzy zabijali Nieśmiertelnych. Dowodził nimi
James Horton, szwagier Duncana MacLeoda.
The Watchers pojawili się także w kinie, w filmie
"Nieśmiertelny IV: Ostatnia rozgrywka", w którym Connor (
Christopher Lambert) i Duncan (
Adrian Paul) połączyli siły.
Zwiastun filmu "Nieśmiertelny IV: Ostatnia rozgrywka"