W wywiadzie dla The Wrap Maggie Gyllenhaal ("Frank") opowiedziała o zadziwiającej sytuacji, jaka przydarzyła jej się w Hollywood. 37-letnia aktorka starała się o główną żeńską rolę w pewnym filmie. Producent jednak natychmiast jej odmówił. Jako powód podał to, że bohaterka ma mieć romans z główną męską postacią. Grający ją aktor ma 55 lat i Gyllenhaal jest dla niego "za stara". Niestety nie chciała ujawnić, o jakiego producenta i jaki film chodzi.
Aktorka przyznała, że słowa producenta zaszokowały ją. Poczułam się źle, byłam wściekła, a jednocześnie chciało mi się śmiać – powiedziała Gyllenhaal. Dodała jednak, że nie traci nadziei i liczy, że sytuacja w Hollywood zacznie się zmieniać. Podkreśliła też, że wielu aktorkom udaje się grać ciekawe postaci, więc pozostaje pełna nadziei na przyszłość.
Hollywood jest ostatnio pod ostrzałem różnych organizacji, które zwracają uwagę na dyskryminacyjne praktyki względem kobiet. American Civil Liberties Union domaga się federalnego i stanowego śledztwa, które ma sprawdzić praktyki zatrudniana reżyserów i wyjaśnić, dlaczego tak mało kobiet otrzymuje oferty od wielkich wytwórni. Raport przygotowany przez Uniwersytet w San Diego wykazał z kolei, że zaledwie 12% ról głównych w stu najbardziej kasowych filmach ubiegłego roku należało do kobiet. Zaś na konferencji w Cannes z twórcami "Sicario" ujawniono, że istniała presja ze strony producentów, by rolę, którą zagrała Emily Blunt, przepisać tak, by mógł ją zagrać mężczyzna. Materiał z tej konferencji znajdziecie poniżej:
Aktorka przyznała, że słowa producenta zaszokowały ją. Poczułam się źle, byłam wściekła, a jednocześnie chciało mi się śmiać – powiedziała Gyllenhaal. Dodała jednak, że nie traci nadziei i liczy, że sytuacja w Hollywood zacznie się zmieniać. Podkreśliła też, że wielu aktorkom udaje się grać ciekawe postaci, więc pozostaje pełna nadziei na przyszłość.
Hollywood jest ostatnio pod ostrzałem różnych organizacji, które zwracają uwagę na dyskryminacyjne praktyki względem kobiet. American Civil Liberties Union domaga się federalnego i stanowego śledztwa, które ma sprawdzić praktyki zatrudniana reżyserów i wyjaśnić, dlaczego tak mało kobiet otrzymuje oferty od wielkich wytwórni. Raport przygotowany przez Uniwersytet w San Diego wykazał z kolei, że zaledwie 12% ról głównych w stu najbardziej kasowych filmach ubiegłego roku należało do kobiet. Zaś na konferencji w Cannes z twórcami "Sicario" ujawniono, że istniała presja ze strony producentów, by rolę, którą zagrała Emily Blunt, przepisać tak, by mógł ją zagrać mężczyzna. Materiał z tej konferencji znajdziecie poniżej:
powiązane artykuły Maggie Gyllenhaal
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
