Terrence Malick, który przez lata był filmowcem-mnichem, teraz okazuje się najbardziej zapracowanym reżyserem w Hollywood. Do galerii jego nowych projektów dołączył właśnie niezatytułowany film z
Christianem Bale'm.
O produkcji nie wiadomo na razie nic. Media prześcigają się w domysłach, bo jedyną pewną informacją jest ta, że gwiazdą filmu będzie
Bale. Czy będzie to
"Voyage of Time", stanowiąca z
"Drzewem życia" nieformalny dyptyk? Poczekamy-zobaczymy.
Bale i
Malick spotkali się na planie
"Podróży do Nowej Ziemi" z 2005 roku.