Marzec w Polsat Box Go. Co warto obejrzeć?

Informacja sponsorowana / /
https://www.filmweb.pl/news/Marzec+w+Polsat+Box+Go.+Co+warto+obejrze%C4%87-160042
Marzec w Polsat Box Go. Co warto obejrzeć?
Jak co miesiąc przybywamy do Was z nową porcją filmowych rekomendacji do obejrzenia w serwisie streamingowym Polsat Box Go. Tym razem na naszej liście znalazły się: ekranizacja komiksu Marvela, głośny erotyczny dreszczowiec, zwycięzca prestiżowego festiwalu, melodramat w gwiazdorskiej obsadzie oraz film o raperach-rewolucjonistach. Zapraszamy!    

Nowa odsłona ekranowego uniwersum Spider-Mana. Tytułowy bohater Sergiej Kravinoff jest synem bezwzględnego rosyjskiego bossa półświatka. W trakcie polowania w Ghanie mężczyzna zostaje ranny w wyniku potyczki z lwem. Uzdrowiony za pomocą magicznego serum zyskuje niespodziewanie supermoce, które postanawia wykorzystać do walki ze złoczyńcami. Jak nietrudno się domyślić, wcześniej czy później Kraven znajdzie się na kursie kolizyjnym ze swoim ojcem. Główne role w filmie zagrali  Aaron Taylor-Johnson ("Godzilla", "Bullet Train") oraz laureat Oscara Russell Crowe ("Gladiator"). Za kamerą stanął z kolei ceniony amerykański reżyser J.C. Chandor ("Wszystko stracone", "Chciwość").  "Kraven Łowca" to doskonała propozycja dla miłośników przesyconego testosteronem, brutalnego kina akcji lat 80. i 90. Jeśli z nostalgią wspominacie VHS-owe hity ze Schwarzeneggerem i Stallone'em, film Chandora z pewnością sprawi Wam sporo frajdy.
 


Erotyczny dreszczowiec z nagrodzoną na festiwalu w Wenecji doskonałą rolą Nicole Kidman. Laureatka Oscara wciela się w Romy - prezeskę dużej firmy, która pozornie ma wszystko: zawodowy sukces, piękny dom, kochającego męża (Antonio Banderas w zaskakującej roli) oraz dwie nastoletnie córki. Stabilne fundamenty życia bohaterki zaczynają trząść się w posadach wraz z pojawieniem się czarującego stażysty Samuela (znany m.in. z "W trójkącie" Harris Dickinson). Chłopak zawróci w głowie Romy i sprawi, że racjonalna bizneswoman da się ponieść swoim najskrytszym pragnieniom. Krytycy i widzowie ogłosili "Babygirl" jednym z gorętszych filmów ubiegłego roku. W filmie Haliny Reijn na uwagę zasługują jednak nie tylko pikantne (i szeroko dyskutowane w Internecie) sceny miłosne. "Babygirl" to przede wszystkim frapujący portret kobiety zmagającej się z kryzysem egzystencjalnym. W Polsat Box Go od 27 marca.



W pokoju obok

La habitación de al lado
2024
1h 50m
Pierwszy anglojęzyczny pełny metraż w dorobku mistrza Pedra Almodóvara rozpoczął swój triumfalny marsz przez kina od zeszłorocznego festiwalu w Wenecji, gdzie zgarnął główną nagrodę, czyli Złotego Lwa. W kolejnych miesiącach "W pokoju obok" zdobyło również m.in. trzy statuetki Goya, cztery nominacje do Europejskiej Nagrody Filmowej oraz nominację do Złotego Globu. Ta ostatnia przypadła Tildzie Swinton wcielającej się w Marthę - nieuleczalnie chorą korespondentkę wojenną, która po latach spotyka dawną przyjaciółkę Ingrid (Julianne Moore). Kobiety wracają wspomnieniami do starych dobrych czasów, a zarazem próbują przygotować się na to, co nieuniknione. Wspierany przez parę wybitnych aktorek Almodóvar raz jeszcze okazuje się czułym i wnikliwym portrecistą cichych dramatów oraz splątanych międzyludzkich relacji. Jego film to również wysmakowana wizualna uczta, w której pastelowe, będące cukierkiem dla oczu zdjęcia Eduarda Grau oraz scenografia Inbal Weinberg stanowią intrygujący kontrapunkt dla przejmującej historii o przemijaniu.



Jeden z najpiękniejszych filmów o miłości, które w ostatnich latach gościły na ekranach naszych kin. Twórca nominowanego do Oscara "Brooklynu" John Crowley opowiada historię  Almut i Tobiasa, których znajomość zaczyna się od wypadku samochodowego. Drogowy incydent daje początek głębokiemu, wielokrotnie wystawianemu na próbę uczuciu. Pozbawiony linearnej narracji scenariusz Nicka Payne'a przypomina łamigłówkę - oglądając kolejne sekwencje, widzowie muszą domyślić się, który z etapów związku bohaterów właśnie obserwują. Ów niecodzienny zabieg ma również głębszy sens - przypomina bowiem publiczności, że ludzkie życie jest nieustannym chaosem, którego nie da się okiełznać. Jedyne, co możemy zrobić, to czerpać z niego jak najwięcej i liczyć na to, że los ześle nam drugą połówkę, z którą będziemy mogli dzielić wszystkie radości i smutki. To ważne przesłanie wybrzmiewa w stu procentach dzięki doskonałemu ekranowemu duetowi Florence Pugh/Andrew Garfield. "Sztuka pięknego życia" to także sztuka pięknego aktorstwa.



"Kneecap. Hip-hopowa rewolucja" ma w sobie anarchistyczną energię rodem z wczesnych filmów Danny'ego Boyle'a ("Trainspotting"). Komediodramat Richa Peppiatta opowiada prawdziwą historię tytułowego hip-hopowego tria, które rapując w języku irlandzkim, stało się symbolem walki o odrodzenie tego języka oraz praw obywatelskich w Irlandii Północnej. W ich twórczości protest songi idą pod rękę z satyrą polityczną oraz hedonistycznymi bangerami o zażywaniu narkotyków. Co ciekawe, członkowie zespołu – Móglaí Bap, Mo Chara i DJ Próvai – wcielają się na ekranie w samych siebie, co dodaje filmowi niewątpliwe autentyczności. Ich naturalne, charyzmatyczne występy sprawiają, że "Kneecap" to jeden z zabawniejszych i bardziej brawurowych obrazów ubiegłego roku. To opowieść o muzyce,  tożsamości, buncie, a także sile języka jako narzędzia walki o wolność.



Przypominamy, że w całości w Polsat Box Go można oglądać też nowości serialowe z wiosennej ramówki Polsatu "Krew" i "Komisarz mama".      
Informacja sponsorowana