Pamiętacie piosenkę "Grosza daj Wiedźminowi"? Wygląda na to, że w czwartym sezonie serialu na podstawie prozy Andrzeja Sapkowskiego, który aktualnie jest na etapie postprodukcji, usłyszymy nowy hit. Czym zaskoczy nas czwarty sezon "Wiedźmina"?
Jak podaje portal Redanian Intelligence, w czwartym sezonie "
Wiedźmina" znajdzie się… sekwencja musicalowa. Jej bohaterem będzie oczywiście grany przez
Joeya Bateya Jaskier. Inspiracją dla niej będzie scena z "Chrztu ognia", w której bohaterowie zbliżają się do siebie, siedząc przy ognisku. Twórcy serialu zamierzają eksplorować historie każdego z nich –
Geralta,
Jaskra, Milvy,
Cahira i
Regisa.
Wspomnienia
Jaskra mają zostać przedstawione w konwencji musicalowej, w której wezmą udział wszyscy wymienieni wyżej bohaterowie, a także rywalizujący z nim bard Valdo Marx (
Nathan Armarkwei Laryea). Netflix jak na razie nie odniósł się do tych planów, ale informacje płynące z Redanian Intelligence zazwyczaj znajdowały pokrycie w rzeczywistości.
W czwartym sezonie "
Wiedźmina" wcielającego się w tytułową rolę
Henry'ego Cavilla zastąpi
Liam Hemsworth. Dokładna data premiery nie została jeszcze ogłoszona, wiadomo jednak, że trafi on na Netflix pod koniec października.
Zobacz zwiastun trzeciego sezonu "Wiedźmina"
Trzeci sezon "
Wiedźmina", w którym w tytułowej roli po raz ostatni wystąpił
Henry Cavill, trafił na Netflix w 2023 roku. Przypominamy zwiastun:
Podczas gdy władcy, czarodzieje i potwory Kontynentu usiłują schwytać Ciri, Geralt wywozi ją z Cintry, by chronić swoją na nowo zjednoczoną rodzinę przed tymi, którzy jej zagrażają. Yennefer, której powierzono szkolenie Ciri, prowadzi ich do chronionej twierdzy w Aretuzie, gdzie ma nadzieję dowiedzieć się czegoś więcej o niezwykłych mocach drzemiących w dziewczynie. Okazuje się jednak, że trafiają w sam środek konfliktu pełnego skorumpowanej polityki, czarnej magii i nikczemności. Muszą walczyć i postawić wszystko na jedną kartę lub ryzykować, że stracą siebie na zawsze.