Nicolas Cage o swoim występie jako Superman we "Flashu": Ja tego nie kręciłem

Collider / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Nicolas+Cage+o+swoim+wyst%C4%99pie+jako+Superman+we+%22Flashu%22%3A+Ja+tego+nie+kr%C4%99ci%C5%82em+%E2%80%93+Filmweb-152693
Nicolas Cage o swoim występie jako Superman we "Flashu": Ja tego nie kręciłem
źródło: materialy promocyjne
Chociaż Nicolas Cage pojawił się w tegorocznym widowisku "Flash" zaledwie na chwilę, nie dało się go przeoczyć. Zarówno dla aktora, jak i jego fanów był to wielki moment, ponieważ gwiazdor miał zagrać Człowieka ze Stali już 1999 roku w filmie Tima Burtona "Superman Lives". 

Projekt jednak upadł, a my czekaliśmy na Cage'a-Supermana blisko ćwierć wieku. Czy to był udany występ? Wygląda na to, że sam Cage jest nim conajmniej zaskoczony. Jak zdradził, nie kręcił sceny z gigantycznym pająkiem, kiedy więc ją zobaczył, bardzo się zdziwił. 


Nicolas Cage – czy w ogóle pojawił się na planie?



Po premierze "Flasha" krążyły plotki, że Cage'a nawet nie było na planie – sam gwiazdor jednak zdecydowanie temu zaprzeczył. 

Na początku zaznaczam, że byłem na planie – zaczął. – Dosłownie poszedłem kręcić tę scenę przez godzinę w kostiumie
 
Przede wszystkim jednak Cage podkreślał, że to, co zagrał, bardzo różniło się od efektu końcowego:

Kiedy poszedłem zobaczyć film, okazało się, że walczę z gigantycznym pająkiem. Nie zrobiłem tego. Nie o to mi chodziło. I dodał – Nie sądzę, żeby to było stworzone przez sztuczną inteligencję. (..) To było CGI. (...) Nic takiego nie zrobiłem, więc nie wiem, co się tam stało.

Po prostu myślę, że coś z tym zrobili i znowu jest to poza moją kontrolą. Dosłownie kręciłem tę scenę w kostiumie przez może godzinę, patrząc na zniszczenie wszechświata i próbując oddać w oczach poczucie straty, smutku i przerażenia. To wszystko, co zrobiłem. (...) Byłem na planie może trzy godziny.

Nicolas Cage jako Superman podczas przygotowań do "Superman Lives" 
Aktor powiedział też, co myśli o wykorzystywaniu AI w filmach:

AI to dla mnie koszmar. To nieludzkie. Nie można być bardziej nieludzkim niż sztuczna inteligencja.

Nicolas Cage w "Superman Lives" w reżyserii Tima Burtona – co poszło nie tak?



"Superman Lives", którego pierwszą wersję scenariusza napisał Kevin Smith, a Tim Burton miał reżyserować, przygotowywany był przez dwa lata. Z powodu wielu zmian projekt został ostatecznie odrzucony przez studio z obawy o zbyt wysoki budżet. 

Możliwość wcielenia się w Supermana była więc prawdopodobnie przez te wszystkie lata spełnieniem marzeń Cage'a. We "Flashu" (w tytułem roli Ezra Miller) widzimy go, jak patrzy na upadek wszechświata.

Zwiastun filmu "Flash"



W wyniku niezwykłego zdarzenia Barry Allen zyskuje zdolność przemieszczania się z niezwykłą szybkością i pod pseudonimem staje na straży Central City.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones