Nowa "Planeta małp" ma już tytuł oraz gwiazdę, którą znacie z "Wiedźmina"

20th Century Studios poinformowało, że w październiku ruszą zdjęcia do nowej "Planety małp". Przy okazji poznaliśmy kilka nowych szczegółów projektu.

"Kingdom of the Planet of the Apes" początkiem nowej trylogii

Przede wszystkim wiemy już, jaki tytuł będzie nosić nowe widowisko. Wybrano "Kingdom of the Planet of the Apes". Zdjęcia do filmu ruszają w październiku, a jego premiera planowana jest na 2024 rok.

Wiemy też, kto będzie najważniejszym człowiekiem nowego widowiska. Główną rolę otrzymała Freya Allan, którą doskonale znacie jaką Ciri z serialu "Wiedźmin".


Już wcześniej dowiedzieliśmy się, że w najważniejszą małpę nowej "Planety małp" wcieli się Owen Teague.

W obsadzie jest również Peter Macon znany z serialu "Orville". W jego przypadku nie podano jednak, czy gra małpę czy człowieka.

Za kamerą filmu mającego być początkiem nowej trylogii stanie Wes Ball. Jako scenarzyści wymieniani są: Josh Friedman, Rick Jaffa, Amanda Silver i Patrick Aison.

O samej fabule "Kingdom of the Planet of the Apes" na razie niewiele wiadomo. Podano jedynie tyle, że jego akcja rozgrywać się będzie wiele lat po wydarzeniach przedstawionych w filmie "Wojna o planetę małp".

Zaprezentowano również pierwszą oficjalną grafikę promującą film. Oto ona:

"Planeta małp" - kultowa seria

"Planeta małp" to jedna z najbardziej kasowych marek 20th Century Studios. Wszystko zaczęło się od filmu z Charltonem Hestonem w 1968 roku, który odniósł wielki sukces, dając początek cyklowi trwającemu do połowy lat 70.

W 2001 roku "Planetę małp" nakręcił Tim Burton, ale ta wersja nie przyjęła się.

Cykl odrodził się dekadę temu za sprawą "Genezy planety małp". Uwagę przykuwał sposób wykorzystania motion capture i gra Andy'ego Serkisa jako Caesara.