Koniec tajemnicy.
Ben Affleck ujawnił, jak zatytułowany będzie film o Batmanie, w który aktor nie tylko zagra, ale i napisze jego scenariusz oraz wyreżyseruje go. Gwiazdor powiedział też co nieco o czarnym charakterze, którym będzie Deathstroke.
Film będzie nosił chyba tytuł "The Batman", zdradził
Affleck.
Przynajmniej w tej chwili trzymamy się tego. Możliwe, że go zmienię. Obecnie pracujemy nad scenariuszem i idzie nieźle. Jestem podekscytowany tym projektem. Affleck wyjaśnił też, czemu zdecydował się na nietypowego przeciwnika dla Czowieka Nietoperza, czyli Deathstroke'a:
To świetny czarny charakter. Miałem instynktowne przeczucie, że będzie świetnie pasował do Batmana. Jestem wielkim fanem tej postaci, zwłaszcza w wersji z [nowego cyklu wydawniczego DC] New 52. Myślę, że się sprawdzi. W postać Deathstroke'a wcieli się
Joe Manganiello. W solowej serii o przygodach Deathstroke'a, która została wydana w ramach New 52, Deathstroke przywdziewał swój kostium ponownie po tym, jak zostawiono go na pewną śmierć. Była to klasyczna opowieść o zemście, w której Deathstroke pełnił rolę antybohatera. Rodzi się zatem pytanie, czy
Affleck wykorzysta tę postać jak typowy czarny charakter czy raczej pokaże go w bardziej korzystnym świetle.
Film nie ma na razie oficjalnej daty premiery, ale prawdopodobnie trafi do kin jesienią 2018 roku.