Jury
36. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni przyzna w tym roku nagrodę specjalną za całokształt dokonań twórczych dwóm Mistrzom Kina:
Tadeuszowi Konwickiemu oraz
Romanowi Polańskiemu.
TADEUSZ KONWICKI Urodzony w 1926 roku
Tadeusz Konwicki zaczynał jako pisarz, by przez pół wieku praktyki literackiej dorobić się miana jednego z najwybitniejszych prozaików w historii literatury polskiej. Ale tuż po Październiku '56, w ważnym dla pisarza momencie rozliczenia z socrealistycznym epizodem,
Konwicki sięgnął po kamerę i przez trzydzieści lat – od 1958 do 1989 roku pozostał jej wierny. Przez ten czas zrealizował 6 filmów długometrażowych. Można by napisać "zaledwie", gdyby nie fakt, że każdy z nich był niecodziennym zjawiskiem wybijającym się ponad przeciętność rodzimej kinematografii, a w niektórych przypadkach – wprowadzającym ją na nowe tory.
ROMAN POLAŃSKI Jego pełnometrażowy debiut,
"Nóż w wodzie", zdobył pierwszą polską nominację do Oscara, jednak wkrótce po jego realizacji
Polański wyjechał z komunistycznej Polski. Początkowo tworzył na zachodzie Europy, by pod koniec lat 60. osiąść w USA. Tam zabłysnął znakomitym horrorem satanicznym
"Dziecko Rosemary" oraz obrazem uznawanym za jeden z najlepszych filmów kina amerykańskiego lat 70. - thrillerem
"Chinatown". Kolejne głośne filmy
Polańskiego to wyrafinowany melodramat
"Tess", trzymającego w napięciu
"Frantic" i sadomasochistyczny thriller erotyczny
"Gorzkie gody". W 2002 roku
Polański otrzymał Oscara za najlepszą reżyserię filmu
"Pianista".
36. FPFF rozpocznie się w tym roku 6 czerwca i potrwa do 11.