Russell Crowe zgubił się, płynąc kajakiem w kierunku nowojorskiej wyspy Long Island. Gwiazdora uratowała tamtejsza straż wybrzeża.
48-letni
Crowe wybrał się na wyprawę w sobotnie popołudnie wraz ze swoim przyjacielem. Zamierzali dopłynąć na Long Island z Cold Spring Harbor. Niestety, gdy zaszło słońce, panowie stracili rozeznanie. Strażnicy znaleźli ich około godziny 22:00 w Huntington Bay, gdzie zagubieni zacumowali kajaki. Okazało się, że aktor przepłynął prawie 10 kilometrów.
Crowe, który wyszedł z feralnej przygody bez szwanku, podziękował na Twitterze swoim wybawcom.