Ryan Gosling w filmie, w którym kiedyś mogli zagrać The Rock, Statham, Clooney

Ryan Gosling zagra główną rolę w filmie akcji "The Fall Guy". Projekt inspirowany będzie serialem pod tym samym tytułem z początku lat 80.

"The Fall Guy": co wiemy o filmie

Szczegóły projektu nie są na razie znane. Wiemy jednak, że zdjęcia będą kręcone w Nowej Południowej Walii. Władze stanowe i federalne pokryją ponad 30 mln dolarów kosztów produkcji.

Nie jest to pierwsze podejście do realizacji kinowej wersji "The Fall Guy". Dekadę temu angaż otrzymał Dwayne Johnson, a na stołu reżyserski zasiadał McG. Dziesięć lat wcześniej gwiazdami produkcji mieli być George Clooney i Jason Statham.


Bohaterem serialu "The Fall Guy" był kaskader, który dorabiał sobie jako łowca nagród. Serial charakteryzował się dużą liczbą pościgów, wybuchów i innych widowiskowych akcji.

W czym jeszcze wkrótce zagra Ryan Gosling?

Od czasu "Pierwszego człowieka" z 2018 roku Goslinga nie mieliśmy okazji oglądać na dużym ekranie. W najbliższym czasie to się jednak zmieni, choć jeszcze nie w tym roku. Goslinga co prawda zobaczymy już w lipcu w filmie "Szary człowiek", ale jest to produkcja zrealizowana dla platformy Netflix.

W lipcu przyszłego roku do kin trafi z kolei "Barbie" z Margot Robbie. Gosling zagrał w nim Kena.

W przygotowaniu jest też "Wolfman", który wyreżyseruje Derek Cianfrance. Panowie wcześniej pracowali ze sobą na planach filmów "Drugie oblicze" i "Blue Valentine". Z kolei dla współtwórcy "Anomalisy" Duke'a Johnsona ma zostać pobitym i zostawionym na pewną śmierć aktorem, który jednak przeżył, ale cierpi na amnezję.

Jeśli dobrze pójdzie, będzie również gwiazdą ekranizacji powieści "Projekt Hail Mary" Andy'ego Weira, autora "Marsjanina".

Zwiastun filmu "Pierwszy człowiek"