Ostatnie dwie części cyklu "Krzyk" przywróciły na ekrany wielu bohaterów z poprzednich czterech odsłon serii. Ponownego angażu nie doczekała się na razie Sarah Michelle Gellar, która wcielała się w Cici Cooper z "Krzyku 2". Choć twórcy nie zadzwonili do aktorki, ta w najnowszych wywiadach wyraża chęć powrotu na ekran.
Sarah Michelle Gellar chce wrócić jako Cici Cooper
Nie ma mnie w "Krzyku VII". Chciałam tam być, ale nikt mnie nie chciał –
Gellar przyznała w wywiadzie z ET.
Ściągnęli prawie wszystkich. Myślałam, że też dostanę telefon, ale nikt nie zadzwonił.
Powrót
Gellar byłby w problemem dla scenarzystów, ponieważ jej postać zginęła, wyrzucona przez Ghostface’a z balkonu domu bractwa Omega Beta Zeta. Jak jednak zauważyła sama aktorka, nie przeszkodziło to wielu dawnym członkom obsady w powrocie na ekran. Wiemy, że w powstającym filmie pojawią się
David Arquette,
Matthew Lillard i
Scott Foley, którzy grali już w tej serii, a postacie, w które się wcielali, zginęły.
Jest wiele osób, które zginęły we filmach serii, ale powróciły. Skeet Ulrich, Matthew Lillard. Mówię tylko, że czekam na mój telefon – zadeklarowała
Gellar.
"Krzyk VII" – co wiemy o filmie?
Za kamerą filmu stanie
Kevin Williamson, czyli autor scenariusza do pierwszej części serii. Fabułę przygotował
Guy Busick – autor scenariuszy do "
Krzyku" oraz "
Krzyku VI". Ten drugi był najlepiej zarabiającą częścią serii – udało mu się zgromadzić 169 milionów dolarów w kasach kin na całym świecie. Łącznie saga stworzona przez
Wesa Cravena zebrała ponad 900 milionów dolarów, stając się jedną z najlepiej zarabiających horrorowych franczyz w historii amerykańskiego przemysłu filmowego.
Gwiazdami nowego filmu są
Neve Campbell i
Courteney Cox. W obsadzie są też:
Mason Gooding,
Jasmin Savoy Brown.
Zwiastun filmu "Krzyk VI"