Znał Petera Parkera, teraz będzie współpracował z Batmanem

J.K. Simmons przeniesie się ze świata Marvela do kinowego uniwersum DC Comics. Aktor, który wcielił się w postać J. Jonaha Jamesona w trylogii "Spider-Man", teraz znalazł się w obsadzie "Justice League".


Simmons wcieli się w jedną z najważniejszych postaci związanych z Batmanem. Będzie bowiem Jamesem Gordonem, czyli komisarzem policji miasta Gotham. Postać pojawiła się równocześnie z samym Batmanem, czyli w 27 numerze "Detective Comics" w maju 1939 roku. Niezmiennie pozostaje kluczową osobą w historii Mrocznego Rycerza, choć jego stosunek do samozwańczego stróża prawa bywa różny. Ostatnio w kinie widzieliśmy go w interpretacji Gary'ego Oldmana w trylogii Christophera Nolana.

Dwuczęściowe "Justice League" zostanie wyreżyserowane przez Zacka Snydera. Autorem scenariusza jest Chris Terrio. Szczegóły fabuły nie zostały dotąd ujawnione. Wiadomo jedynie tyle, że Batman, Superman, Wonder Woman, Aquaman, Flash i Cyborg będą musieli się zjednoczyć, by poradzić sobie z zagrożeniem zbyt wielkim, by mogli z nim wygrać w pojedynkę.

Zdjęcia rozpoczną się w kwietniu. Pierwsza część trafi do kin w listopadzie 2017 roku. Część druga pojawi się półtora roku później, w czerwcu 2019 roku.