Świat seriali i gier wywodzący się z serii komiksów autorstwa Roberta Kirkmana (scenariusz) oraz rysowników Tonyego Moorea i Charliego Adlarda. W 2010 roku stacja AMC rozpoczęła emisję serialu, którego twórcą był Frank Darabont ("Zielona mila", "Skazani na Shawshank"). W kolejnych latach powstały liczne spin-offy. Najbardziej znane z nich to "Fear the Walking Dead" Dave'a Ericksona ("Synowie Anarchii") i Roberta Kirkmana z 2015 roku oraz emitowany od 2020 roku "The Walking Dead: Nowy Świat".
Akcja toczy się w świecie opanowanym przez zombie. Grupka ocalałych ludzi poszukuje w nim bezpiecznego miejsca, które stanie się ich nowym domem. Muszą przy tym nie tylko walczyć o przetrwanie, ale także rozwiązywać konflikty powstające w grupie. Główni bohaterowie to m.in. szeryf Rick Grimes, jego prawa ręka Daryl Dixon (postać niemająca odpowiednika w komiksach), były partner Shane Walsh, urzędniczka kancelarii prawniczej Andrea Harrison, a także Carol Peletier i Glenn Rhee.
Serial wielokrotnie był nominowany do najważniejszych nagrod telewizyjnych, m.in. Emmy, Saturnów czy Złotych Globów. Serial został doceniony m.in. za najlepszą charakteryzację oraz role aktorów, m.in. Andrew Lincolna (szeyf Rick Grimes), Jeffrey'a Deana Morgana (serialowy Negan) czy Danai Gurira (serialowa Michonne).
Poziom debilizmu przekracza wszelkie granice, zombiaki zachowują się sensowniej niż bohaterowie, połowa serialu to kłótnia Ricka z Michonne. Ale co najbardziej mnie rozwaliło to akcja z czwartego odcinka. Budynek się sypie i może zawalić w każdej chwili, a nasze gołąbki co robią? Ruchają się, a potem znów kłócą