Dla nieciekawego filmu o nieciekawym człowieku, który ćpał, krzywdził rodzinę, a w dodatku pisał grafomańskie teksty na poziomie smutnych licealistek? W dodatku wielu ludziom wydaje się, że ten plebejski festyniarski rock w stylu studencko-juwenaliowym jest bluesem (ba! - klasyką bluesa), a to już czysta kpina.
A sam film? Zbyt tendencyjny, mało odważny, po prostu nudny. NAWET o Ryśku dałoby się nakręcić coś ciekawego (pytanie tylko, po co).
powiedziałem ci już cos na temat uczenia mnie polskiego i przypadkowych błedów, znaczy się że argumenty się skończyły i nie masz się do czego doczepić, to musi byc naprawdę smutne dla ciebie.
Najpierw napisałeś, że się czepiam.
Potem piszesz, że się nie czepiam.
Mało, że nie umiesz czytać, to jeszcze nie umiesz pisać.
no i znowu, ja podaję ci na tacy fakty, a ty mnie za to wyzywasz. co za brak kultury. może zaprzeczysz jeszcze, że raz napisałeś tak, a raz inaczej?
Napisałem tylko , że jesteś smutny, o ile pamietam to jeszcze nie jest wyzwisko, a o kulturze ci już coś mówiłem. No i sam przestań wyzywać.
widac, ze odpisujesz. jakbys nie siedzial przy komputerze, to bys nie mogl odpisywac, chyba nawet ty jestes w stanie to zrozumiec
"widac, ze odpisujesz. jakbys nie siedzial przy komputerze, to bys nie mogl odpisywac" o was mozna powiedzieć to samo. Jak nie jeden odpisuje zaraz, to robi to drugi. Wiec nie zwracajcię mi uwagi skoro sami nie jesteście lepsi.
tylko, że to nie ja tu skacze, tylko wy skaczecie do mądrzejszych od siebie, nie ja bezpodstawnie obrażam, tylko wy.
nieno teraz to juz rozbawiłes mnie do łez. Człowieku idź naucz a, dopiero potem gadaj, zobaczysz kto jest tu mądrzejszy. Już się nasłuchałem twoich wywodówo alkoholu i narkomanii. Nie masz zadnej wiedzy w tej dziedzinie.
ja wiem, że nie masz się do czego doczepić, ale polskiego mnie nie bedziesz uczył. Zawsze stosujesz ciosy poniżej pasa?
facet z jajami przyjmuje porażke na klate, bez wyzwisk i ataków na drugą osobę, a nie zachowuje się jak dziecko i ciągle tupie nóżką, jak ty. Skoro nie jesteś w stanie przyznać się do porażki, to odpowiedz na pytanie kto tutaj nie ma jaj jest jasna . ", więc po co miałbym stosować takie ciosy?" chociażby dlatego, że nie potrafisz prowadzić dyskusji .
jakiej porazki? to ty nie umiesz sie do niej przyznac, nie podajesz argumentow i odwracasz kota ogonem
i znowu starasz się mi wytknąc coś w czym sam nie jesteś lepszy. Ile raz mam powtarzac, żebyście nie zwracali mi uwagi, skoro sami nie jesteście lepsi ode mnie.
"kim ty jesteś i co osiągnąłeś" - otóż jestem człowiekiem z gustem muzycznym, który nie lubi, kiedy ktoś plebejską kupę nazywa dobrą muzyką. Moich osiągnięć nie znasz, więc bądź łaskaw nie wjeżdżać mi ad personam, bo zejdziesz na poziom zawiskiego, który nie umie napisać nic merytorycznego i poprzestaje na obrażaniu.
"Nawet jeśli tak uważasz zachowaj to dla siebie." - może nie zauważyłeś, ale to jest forum dyskusyjne, przeznaczone do DYSKUTOWANIA, więc mam prawo wyrazić tu swoje zdanie, panie cenzorze.
"W przeciwieństwie do ciebie dorosłych już i wartościowych osób." - może dorosłych wiekiem, ale nie dojrzałych do prawdziwej, dobrej muzyki - a o wartości kogoś, kto zachwyca się Dżemem, nie chce mi się pisać.
I pisze się "zresztą", łącznie.
""kim ty jesteś i co osiągnąłeś" - otóż jestem człowiekiem z gustem muzycznym, który nie lubi, kiedy ktoś plebejską kupę nazywa dobrą muzyką" a ja nie lubie jak ktoś dobrą muzykę nazywa plebejską kupą i w dodatku nie podaje,zadnych argumentów."Moich osiągnięć nie znasz, więc bądź łaskaw nie wjeżdżać mi ad personam, bo zejdziesz na poziom zawiskiego, który nie umie napisać nic merytorycznego i poprzestaje na obrażaniu" mówiłem ci jak chcesz uczyć kogoś kultury, zacznij od siebie. Tak w ogole nie zarzucaj mi czegoś z czym masz sam problemy, bo zamiast prowadzić merytoryczna rozmowę, ciągle atakujesz. ""W przeciwieństwie do ciebie dorosłych już i wartościowych osób." - może dorosłych wiekiem, ale nie dojrzałych do prawdziwej, dobrej muzyki - a o wartości kogoś, kto zachwyca się Dżemem, nie chce mi się pisać." mi sie nie chce dyskutować o wartości kogoś, kto nie ma o niczym pojęcia, a chce za wszelką cenę zabłysnąć. "I pisze się "zresztą", łącznie." zresztą piszę się razem, wielki pseudoznawco polskiego
"nie lubie jak ktoś dobrą muzykę nazywa plebejską kupą i w dodatku nie podaje,zadnych argumentów" - podałem już sporo.
mówiłem ci jak chcesz uczyć kogoś kultury, zacznij od siebie. Tak w ogole nie zarzucaj mi czegoś z czym masz sam problemy, bo zamiast prowadzić merytoryczna rozmowę, ciągle atakujesz. mi sie nie chce dyskutować o wartości kogoś, kto nie ma o niczym pojęcia, a chce za wszelką cenę zabłysnąć.
"zresztą piszę się razem" - przecież właśnie to napisałem, kretynie xD to hotkazio napisał oddzielnie. Ty naprawdę masz kłopot z czytaniem :D
""nie lubie jak ktoś dobrą muzykę nazywa plebejską kupą i w dodatku nie podaje,zadnych argumentów" - podałem już sporo." cytuj w takim razie.
""zresztą piszę się razem" - przecież właśnie to napisałem, kretynie" napisałeś "łącznie", a to nie to samo