Witam, troche kontrowersyjnie ruszyłem z tematem, ale uważam, że troszke za dużo tematów niepotrzebnie się posypało na temat - czy geje są źli czy dobrzy...i czy z tego można się "wyleczyć" (bo przecież tak jak ktoś to dobrze powiedział, nie jest to choroba). Może warto by było ograniczyć się do filmu i porozmawiać...
chciałam podzielić się najpiękniejszymi momentami z filmu i skonfrontować je z waszymi .. :)
1.Gdy Ennis znalazł ich koszule w szafie Jacka.
Najpiękniejsze było to, że po zejściu z Brokeback, gdy ich romans jeszcze miał nic nie znaczyć, Ennis mówi : szkoda, że zostawiłem na Brokeback koszulę.. To Jack ją zabrał .....
Szczerze to spodziewalam sie czeghos wiecej, ale i tak byl niezly. Ale jedno mi sie nie spodobalo. Od chwili kiedy ci panowie byly juz zonaci mieli dzieci i mieli juz po 40-ce film robil sie troche metny, ale role Gyllenhal'a i Ledger'a byly ukoronowaniem tego ebrazu! Naprawde super! Ciesze sie ze moglam obejrzec taki,...
więcej
Nawet jeżeli to dobry film to go nie obejrze bo nigdy nie tolerowałem "tego" ani nigdy tego nie bede tolerował.
Po prostu dla mnie jest to chore i w 100% zgadzam sie ze ten film nie powinien nigdy powstać.Teraz jak juz niestety powtsał pełni role propagandy że to niby związek 2 facetów jest normalny.
Ten film był po prostu świetny. Wzruszył mnie bardziej niż niejedno romansidło. Dlatego też nie rozumiem niektórych wypowiedzi twierdzących, że film jest o pedałach i dla pedałów. Homoseksualizm to nie jest choroba i na próżno próbować się z tego leczyć lecz widać, że niektórzy tego nie rozumieją.
to byłby uznawany za równe dobry? Za Jacka wstawmy kobietę, np jakąś Jackie, cała reszta, gra aktorów, montaż, muzyka, scenografia, dialogi itd itp pozostała ta sama. Po prostu historia nieszczęśliwej miłości ludzi którzy ze względu na różne społeczne bariery nie mogli być ze sobą.
Pewnie nic bym nie napisała gdyby nie fakt, że wkurzył mnie komentarz szymona91 (chyba tak mu było:). Ogólnie stwierdził, że film jest zgaszający. Może później złagodniał ale moje emocje zostały. Sama jestem lesbijką i nie ukrywam się z tym. Nie raz zdarzyło mi się, że byłam wyzywana od zboczeńców, dziwek i takich tam....
więcejjak dla mnie Ennis nie był gejem- on po prostu kochał Jack'a. jakkolwiek to brzmi, trudno mówić o nim jako o homoseksualiście skoro nie pociągał go żaden inny facet poza tym jednym
Jestem gejem i bardzo się cieszę, że wychodzą takie filmy jak ten. Pokazują, że miłość jest niezniszczalna i dotyczy każdego człowieka. Wszyscy mają prawo kochać, a jeśli wyobrażamy sobie, że geje to wymalowane lalusie z dziwnymi głosami, to tylko dlatego, że niektóre media tak ich przedstawiają.
Film bardzo mnie...
moim zdaniem film nie był do konca wspanialy
niby film o wielkiej milosci jednak ich milosc byla pokazana tlyko na poczatku filmu gdzie bylo kilka usciskow i pocalunow natomiast potem same ich rozmowy i kłótnie do tego na koncu okazuje sie jeszcze ze Jack Twist był jak dla mnei totalna swinia "zdradzajac"Ennisa w...
(on nie wie że ja wiem) ale teraz wiem ze powinnam kochac swojego brata bez bzgledu kim jest i kogo kocha i nigdy juz nie bede sie nabijać z homoseksualistów .
Bardzo dużo wyniosłam z filmu uważam ze jest świetny!
Klasyczne już dziś, homoseksualne love story osadzone w kowbojskich realiach; wzruszający, utrzymany jak najbardziej w dobrym smaku, nie kiczowaty (bo w tego typu filmach nie trudno o kicz).
Jak najbardziej 9/10, jeden z moich ulubionych filmów
Hej po obejrzeniu tego filmu i początkowemu wzruszeniu po chwili doszło do mnie że może Ennis Del Mar i Jack Twist są niczym para tragicznie zakochanych kochanków niczym Romeo i Julia świat jest dla nich nie fair to kazdy prawie przyzna. Ale co z ich rodzinami?
Ennis zdradza żonę w najlepsze gdy ona o wszystkim wie...
Nie wiem czy ktoś zauważył ale film jest rekordzista pod względem tematów założonych na filwebie jak ktoś widział film z większą liczba tematów niech da znać ,bo ja nie moge poszukać takiego filmu ;)
Moim zdaniem film jest piękny. Dobra obsada, odważny scenariusz, piękne krajobrazy oraz nostalgiczna muzyka. Choć minęło już kilka godzin od kąd go obejrzałem to nadal o nim myślę i zastanawiam się czy mi też będzie pisane pokochać kogoś tak mocno (jestem hetero ale myśle że to niema związku). Jak to nie jeden...
Jestem hetero. Oglądałam wczorajszy film i bardzo mi się podobał, choć nie ukrywam niczym mnie nie zaskoczył, być może dlatego, że znam kilku homoseksualistów także jak dla mnie fabuła była nihili novi. Szanuję ludzi innych niż ja. Film mnie nie zgorszył, choć dla wielu z Was film jest kontrowersyjny. W tym dziele...
W sobotę oglądałam ten film i zupełnie nie rozumiem czym tu się zachwycać.Płytkie dialogi i beznadziejna,sztuczna gra aktorów.Do tego w tym filmie chodziło tylko o jedno każda scena kończyła się tym samym,aż nie chciało się dalej ciągnąć oglądania.Nuda,nuda i jeszcze raz nuda pod względem fabuły.Niezasłużona nagroda.
Nie ma znaczenia komu sie przydazy,homo hetero.Czy wybor dokonany w imie zaspokojenia potrzeb otoczenia nalezy uznac za sluszny? Dla mnie te pytania sa istotne.Po seansie juz drugi dzien bije sie z myslami czy sam ide wlasciwa droga? Oto chyba chodzilo tworcom.Zmusic do myslenia.Tonie jest film,ktory pozostawi widza...
więcej