W rozmowie z portalem Collider
Eddie Murphy ogłosił, że zapowiadana od dawna czwarta część
"Gliniarza z Beverly Hills" będzie kolejnym filmem, w którym wystąpi.
Prace nad utworem trwają od ponad dekady. Kiedy ostatni raz pisaliśmy o nim, stanowiska reżyserów piastowali Belgowie
Adil El Arbi i
Bilall Fallah (
"Bad Boys for Life"), zaś autorami scenariusza byli
Josh Appelbaum i
Andre Nemec (
"Mission: Impossible - Ghost Protocol").
Przypomnijmy, że przez moment producenci nosili się także z pomysłem nakręcenia serialu
"Beverly Hills Cop". Jego bohaterem miał być syn tytułowego policjanta Axela Foleya, a odcinek pilotowy nakręcił
Barry Sonnenfeld. Projekt trafił do kosza i wtedy też powrócono do planów kinowego
"Gliniarza".
Filmografię Murphy'ego zamyka dramat biograficzny
"Nazywam się Dolemite" o zmarłym w 2008 roku znanym amerykańskim komiku Rudym Rayu Moorze.