Anthony Hopkins jest bliski podpisania kontraktu na udział w
nowym filmie o Jamesie Bondzie. Brytyjskiemu aktorowi miałaby przypaść rola czarnego charakteru.
Co ciekawe, producenci chcą, by
Hopkins wystąpił więcej niż w jednym filmie. Jego postać, której tożsamości na razie nie ujawniono, miałaby być złoczyńcą na miarę Blofelda - klasycznego nemezis agenta 007.
Przypomnijmy, że o rolę wroga Bonda ubiegał się również
Javier Bardem. Na razie nie wiadomo, czy aktor również wystąpi w filmie.
Zdjęcia mają rozpocząć się jeszcze w tym roku. Za kamerą stanie
Sam Mendes, a główną rolę zagra kolejny raz
Daniel Craig.
Premierę zaplanowano na jesień 2012 roku.