W Toronto
Brad Pitt pytany był o możliwość powstania kontynuacji
"World War Z". Aktor i producent oryginału stwierdził, że sequel jest rozważany.
Pierwotnie
"World War Z" miało być trylogią. W czasie produkcji filmu jednak sporo rzeczy zostało zmienionych (cały trzeci akt został napisany i nagrany na nowo). Teraz
Pitt jest ostrożniejszy. Stwierdził, że najpierw musi dostać scenariusz, a dopiero potem podejmie decyzję, czy film powinien powstać.
Mimo problemów podczas produkcji
"World War Z" okazało się wielkim przebojem kinowym zyskując przychylność zarówno widzów, jak i krytyków. Obraz zarobił na całym świecie ponad pół miliarda dolarów.