Źródłem poniższego newsa jest brytyjski tabloid The Mirror, którego dziennikarze słynną z bujnej wyobraźni. Dlatego na razie radzimy do informacji podchodzić z dystansem.
Gazeta donosi, iż po długich miesiącach negocjacji
Daniel Craig zgodził się wreszcie ponownie wystąpić w roli Jamesa Bonda. Zdjęcia do filmu miałyby się rozpocząć na początku przyszłego roku.
To nie wszystko. Producentka
Barbara Broccoli próbuje podobno namówić
Adele do nagrania kolejnej piosenki dla agenta 007. Przypomnijmy, że jej tytułowy utwór do
"Skyfall" okazał się gigantycznym przebojem, zgarniając przy okazji Oscara, Złoty Glob, Grammy i Brit Award.
Przypomnijmy, że po premierze
"Spectre" Craig był wyraźnie zmęczony występami w widowiskach o przygodach Jamesa Bonda. Cały świat obiegła jego uwaga, że prędzej podetnie sobie żyły, niż raz jeszcze wcieli się w bohatera. Jednak aktor zachował dobre relacje z
Barbarą Broccoli, główną producentką cyklu. Wystąpił w teatrze w nowej inscenizacji dramatu Szekspira "Otello", którą
Broccoli wyprodukowała. Przedstawienie miało dobre recenzje, co poprawiło nastrój
Craiga. To wykorzystała
producentka, która rozmawiała z nim już po sukcesie sztuki i ponoć przekonała go do zagrania Bonda raz jeszcze.
Craig zagrał dotąd szpiega Jej Królewskiej Mości cztery razy. "Bondy" z jego udziałem zarobiły łącznie ponad 3 miliardy dolarów.