Po kasowej klęsce wyprodukowanej przez
Roberta Zemeckisa animacji
"Matki w mackach Marsa" Disney zmienia swój stosunek do animacji performance capture. Studio postanowił zrezygnować z finansowania
"Yellow Submarine", kolejnej produkcji Zemeckisa w tej technologii.
Przypomnijmy, iż przygotowywane od kilku lat
"Yellow Submarine" miało być animacją inspirowaną 16 piosenkami The Beatles. Jednak projekt już od dłuższego czasu był zagrożony. Wszystko zaczęło się od słabego wyniku poprzednie produkcji
Zemeckisa z wykorzystaniem performance capture
"Opowieści wigilijnej". Studio zaczęło szukać oszczędności i obcięło budżet. Potem pojawiły się problemy z prezentacją fabuły filmu spadkobiercom Beatlesów. Spotkanie było ciągle przekładane i do dziś się nie odbyło.
Jednak to otwarcie
"Matek w mackach Marsa" poniżej 7 milionów i słaby wyniki za granicą sprawiły, że przelała się czara goryczy. Teraz
Zemeckis może próbować sprzedać pomysł innej wytwórni filmowej. Nie wiadomo jednak, czy znajdzie się ktoś, kto będzie chciał sfinansować tę drogą produkcję.