"Deadpool & Wolverine" bywał dla fanów Marvela nostalgiczną ucztą - nie tylko przez powrót Hugh Jackmana do roli Wolverine'a, ale i przez cameo kilku dawno (bądź nigdy) niewidzianych postaci. Są jednak bohaterowie, którzy pomimo nadziei i oczekiwań wielu fanów, nie pojawili się w niedawnym widowisku z Ryanem Reynoldsem. Wyjątkowym przypadkiem jest tutaj Sabertooth - choć postać pojawiła się w filmie, wcielający się w niego Liev Schreiber wyjaśnił niedawno, czemu to nie on wcielił się w antagonistę "Deadpool & Wolverine". Lieva Schreibera mogliśmy oglądać jako Victora Creeda w pamiętnym "
X-Men Geneza: Wolverine" - filmie, w którym
Ryan Reynolds 15 lat temu zadebiutował w roli Deadpoola. Z tego też względu fani spekulowali, że na pogrzeb uniwersum Foxa to właśnie
Liev Schreiber przyjdzie jako jeden z pierwszych zaproszonych gości - zwłaszcza, że aktor miał przecież według plotek pojawić się już w "
Loganie". Sabertooth w wersji
Schreibera wydawał się więc jednym z najpewniejszych i na raz najbardziej oczekiwanych cameo w filmie. Zamiast niego jednak w postać wcielił się Tyler Mane, który postać odegrał też w pierwszych "
X-Men".
Getty Images © Jason LaVeris Rozmawiając z portalem Collider,
Liev Schreiber zasugerował, że dostał propozycję pojawienia się w filmie, choć szybko tłumaczy też, dlaczego zdecydował się ją odrzucić:
To niesamowite. Nie potrafię opisać, jakie to uczucie, gdy ludzie myślą o czymś, co zrobiłeś i są tak wdzięczni, że chcą, żebyś zrobił to ponownie. Byłem tak zaskoczony ilością fanów i byłem równie mocno zaskoczony, że ludzie prowadzili kampanię na rzecz mojego udziału w nowym filmie o Deadpoolu - powiedział
Schreiber.
Mówiąc szczerze, to dużo pracy, aby doprowadzić swoje ciało do tego punktu. Gdy patrzyłem jak Hugh Jackman znów przygotowuje się fizycznie do roli, pomyślałem sobie "Nie mam nic przeciwko siedzeniu z boku" - dodał aktor.
Liev Schreiber przeżywa ostatnio dobry czas w swojej aktorskiej karierze. Tylko w ostatnich kilku latach zdołał zagrać w filmie
Woody'ego Allena,
Wesa Andersona i stworzyć niezwykle popularną kreację w serialu i filmie "
Ray Donovan". Amerykański aktor właśnie przygotowuje się do zagrania w najnowszym filmie
Darrena Aronofsky'ego. W "
Caught Stealing" zobaczymy go obok
Austina Butlera i
Reginy King.
Zobacz program Movie Się, w którym rozmawiamy o filmie "Deadpool & Wolverine"