W ubiegłym roku informowaliśmy o tym, że
Dwayne Johnson (
"Szybcy i wściekli 6") zagra tytułowego bohatera filmu
"Lobo". Niestety teraz okazuje się, że nie ma na to szans.
W jednym z ostatnich wywiadów
Johnson przyznał, że rzeczywiście przez chwile wydawało się, że zagra Lobo. Ponieważ jednak projekt stoi w miejscu, musiał z niego zrezygnować. Zamiast tego zagra Herkulesa w filmie
Bretta Ratnera.
Lobo pojawił się na kartach komiksu na początku lat 80. Jest kosmicznym najemnikiem i łowcą nagród. Cechuje go arogancja, egoizm i uwielbienie dla bezmyślnej przemocy. Jego rysunkowa postać przechodziła kilka transformacji.