FINISZ KONKURSU: Obcy, Łowca... czy Władca?

https://www.filmweb.pl/news/FINISZ+KONKURSU%3A+Obcy%2C+%C5%81owca...+czy+W%C5%82adca-109127
"Blade Runner" czy może filmy Tima Burtona? A może inny tytuł? W ostatnim tygodniu konkursu "Nakręcone na ASUSA N" pytamy o najlepszy film wszech czasów w kategorii "scenografia", który byłby jednocześnie idealnym testem możliwości nowego rozrywkowego ASUSA N551. 
  
Przypominamy - od 12 grudnia co tydzień pytamy o najlepszy film w innej kategorii. Przed Wami jeszcze kategoria "scenografia wszech czasów" i ostatnia szansa na wzięcie udziału w konkursie.  Wystarczy wybrać  film i uzasadnić swój wybór na stronie konkursowej. 

>>> WEJDŹ DO KONKURSU 

Nagrody w konkursie

Aby móc  samemu przekonać się o możliwościach nowego ASUSA N  z nowoczesnym wzornictwem, grubości zaledwie 27 mm i podświetlaną klawiaturą  oraz zdobyć wiele innych cennych nagród, WEJDŹ DO KONKURSU >>> TUTAJ.   

Zdaniem polskiego zdobywcy Oscara w tej kategorii Allana Starskiego, "dobra scenografia bywa niewidoczna". My jednak wybraliśmy dla Was filmy, w których scenografii nie sposób nie zauważyć… i nie westchnąć z zachwytu.

 
"Blade Runner" Ridleya Scotta

Na początek aż dwa przełomowe dla całego gatunku filmy Ridleya Scotta. "Blade Runner" to absolutny kanon sci-fi. To też obraz wzorcowy pod względem sposobu ukazania futurystycznego świata na srebrnym ekranie. Ekipa scenografów pod wodzą Lawrence'a G. Paulla i Davida L. Snydera do spółki z  grafikiem Sydem Meadem zrealizowała tu filmową wizję przyszłości w najdrobniejszych szczegółach  - poczynając od makiet majestatycznych wieżowców, poprzez światła neonów i gigantycznych reklam aż po pojazdy, uliczne bary, kluby nocne, laboratoria i magazyny wypełnione zdehumanizowaną technologią różnej maści. Wszystko to - zalane deszczem, spowite oparami z kanałów i wentylacji - potęguje fatalistyczny wydźwięk ekranizacji powieści Philipa K. Dicka.
 
"Obcy" Ridleya Scotta
 
Nie inaczej ma się rzecz w przypadku "Obcego". Początkowe  sterylne wręcz wnętrza statku Nostromo kontrastują z ujęciami rozgrywającymi  się, gdy na horyzoncie pojawia się już Obcy - w gmatwaninie ciemnych korytarzy Nostromo czy w zasnutym oblepiającą mgłą i wilgocią  statku Space Jockeya. Wszystko to zbudowane m.in. na bazie szkiców zmarłego w zeszłym roku szwajcarskiego artysty H.R. Gigera stanowi idealne, biotechnologiczne, obrzydliwe a zarazem fascynujące tło dla kolejnego wzorcowego sci-fi Scotta.


Kolorowy "Grand Budapest Hotel"

Tego jak pogodna, kolorowa i po prostu piękna może być filmowa rzeczywistość kreowana przez scenografów, dowodzą dzieła Wesa Andersona. Podobnie jak w niemal każdym swoim filmie tak i w "Grand Budapest Hotel" Anderson tworzy świat, który niby znamy, ale którego tak naprawdę nie ma. Inspirowany m.in. czeskimi Karlovymi Varami, ulokowany w dawnym secesyjnym centrum handlowym w niemieckim Gorlitz, Grand Budapest Hotel i jego malownicze okolice jak z obrazów Caspara Davida Friedricha jest miejscem po trosze z bajek, a trochę ze wspomnień i kronik. Wypełniony stylowymi detalami,  rekwizytami art deco i drobiazgami (takimi jak ciastka z cukierni pana Mendla), to świat, za którym będziemy tęsknić i do którego z nostalgii będziemy chcieli wracać. 
 
"Titanic" idzie na dno - czy zabierze z sobą zwycięstwo w kategorii?

Jeśli chcielibyście wrócić na pokład największego bohatera hitu Jamesa Camerona z Leonardo DiCaprio i Kate Winslet - "Titanica" -  to wiedzcie, że znajduje się on na głębokości  3800 metrów,  na 41 stopniach szerokości północnej i 49 stopniach długości geograficznej zachodniej. Dużo prościej jeszcze raz sięgnąć po film, w którym podziwiamy pieczołowicie odtworzone  wnętrza, wyposażenie i pokłady legendarnego liniowca. Tytaniczna praca ekipy scenarzystów przy obrazie Camerona uhonorowana została w 1998 r Oscarem (jednym z jedenastu, które "Titanic" wywalczył).
 
"Jeżdziec bez głowy" Tima Burtona

Wśród naszych propozycji do miana najlepszego filmu w kategorii "scenografia wszech czasów" nie mogło zabraknąć przynajmniej jednego z dzieł dużego dziecka Hollywoodu a zarazem wielkiego wizjonera kina, Tima Burtona. "Batman", "Sok z Żuka", "Ed Wood" to wszystko obrazy z imponującą, żyjącą własnym życiem scenografią. My wybraliśmy "Jeźdźca bez głowy" , gdzie wykreowany na potrzeby filmu świat jest zarazem jednym z bohaterów opowieści. Złowrogi, tajemniczy, baśniowy, pełni równie ważna rolę co sam tytułowy Jeździec - jest jego doskonałym, przerażającym uzupełnieniem.  

 Las krzyży z "Nic Śmiesznego" M. Koterskiego - raczej bez szans na wybór

Jeśli macie własne typy również możecie zagłosować, uzasadnić swój wybór i wygrać. Wystarczy wybrać pole "Inny"i podać tytuł filmu w polu "Uzasadnienie".

Do dzieła - wybierajcie, uzasadnijcie i wygrywajcie TUTAJ >>> KONKURS  

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones