James Gandolfini chciał rzucić "Rodzinę Soprano" i zmienić zawód. David Chase wspomina aktora

James Gandolfini przeszedł do historii jako Tony Soprano. Twórca serialu "Rodzina Soprano" David Chase zdradził jednak, że aktor wielokrotnie rozważał porzucenie roli, która uczyniła go sławnym. Gandolfini żałował też, że nie wybrał innego zawodu. Kim chciał zostać aktor? Nie zgadniecie.
  

James Gandolfini żałował, że został aktorem?

David Chase, twórca "Rodziny Soprano", i Steven Van Zandt, odtwórca roli Silvia Dantego, podzielili się dla magazynu "Empire" wspomnieniami z pracy nad serialem. Zdradzili między innymi, że James Gandolfini nieustannie zmagał się z wyzwaniami, jakie przynosiła mu rola Tony'ego Soprano.
  
Niemal codziennie rzucał tę pracę, ujawnił Van Zandt. W telewizji pracujesz od szóstej rano do dziesiątej wieczór. On przyszedł ze świata kina, gdzie kręci się dwie strony scenariusza dziennie. Tutaj natomiast kręciliśmy pięć, sześć, nawet siedem stron dziennie. Cztery z nich to były sceny z nim i Lorraine Bracco w gabinecie doktor Melfi. Ciężkie sceny. Więc on zwykle mówił: "Nie mogę tego zrobić, nie mogę tego zrobić".
  
Któregoś dnia poprosił, żebym spotkał się z nim na parkingu nad rzeką Hudson. To było w środku dnia. Przechodził wówczas jedną ze swoich faz "chcę to rzucić", wspomina z kolei David Chase. Powiedział mi wtedy: "Wiesz, kim powinienem być? Powinienem być hydraulikiem. Tym powinienem być. Hydraulikiem". Miałem z nim szereg takich rozmów.

SERIAL KILLERS: Wspominamy "Rodzinę Soprano"

James Gandolfini - najważniejsze role

James Gandolfini zmarł w 2013 roku. Aktor urodził się w New Jersey w 1961 roku w rodzinie włoskich emigrantów. Aktorstwem zainteresował się jeszcze w szkole. Pierwsze kroki w profesjonalnej karierze stawiał pod koniec lat 80. ubiegłego wieku. Jego przełomem i zarazem największym osiągnięciem życiowym była jednak rola w serialu HBO "Rodzina Soprano", którą zagrał po raz pierwszy w 1999 roku. W 2000 roku Tony Soprano dał mu Złoty Glob. Później był jeszcze do tej nagrody nominowany trzykrotnie. Zdobył też trzy statuetki Emmy.

W jego filmografii są również m.in. "Ani słowa więcej", "Prawdziwy romans", "Mexican", "Dorwać małego" i "Karmazynowy przypływ".