źródło: Getty Images
autor: Matt Winkelmeyer
autor: Matt Winkelmeyer
James Gunn trafił do uniwersum DC Comics przypadkiem. Przez chwilę był skonfliktowany z Disneyem i stracił posadę reżysera "Strażników Galaktyki 3". Wtedy to dla Warner Bros. nakręcił komiksowe widowisko "Legion samobójców: The Suicide Squad" i jego serialowy spin-off "Peacemaker".
W międzyczasie pogodził się z Disneyem i wrócił do "Strażników". Wiele osób zastanawiało się, czy oznacza to koniec współpracy Gunna z DC i Warnerem. Teraz poznaliśmy oficjalną odpowiedź samego reżysera.
Otóż na Twitterze ogłosił, że rzeczywiście będzie kontynuował współpracę z DC. Twierdzi, że nie może się doczekać, aż opowie fanom o projekcie więcej. Jednak na razie żadnych szczegółów nie zdradza.
Być może czegoś dowiemy się 16 października. Tego dnia planowany jest globalny event DC FanDome.
W międzyczasie pogodził się z Disneyem i wrócił do "Strażników". Wiele osób zastanawiało się, czy oznacza to koniec współpracy Gunna z DC i Warnerem. Teraz poznaliśmy oficjalną odpowiedź samego reżysera.
Otóż na Twitterze ogłosił, że rzeczywiście będzie kontynuował współpracę z DC. Twierdzi, że nie może się doczekać, aż opowie fanom o projekcie więcej. Jednak na razie żadnych szczegółów nie zdradza.
Być może czegoś dowiemy się 16 października. Tego dnia planowany jest globalny event DC FanDome.
Seriale, Filmy
