Wiemy już kto będzie partnerem
Toma Cruise'a w
"Mission: Impossible IV". Został nim
Jeremy Renner ("The Hurt Locker. W pułapce wojny").
Jeszcze parę dni temu wydawało się, że rolę zdobędzie ktoś z trójki
Kevin Zegers,
Christopher Egan lub
Anthony Mackie. Panowie mieli stawić się na zdjęcia próbne z udziałem
Cruise'a, jakie miały się odbyć jeszcze w tym tygodniu. Paramount zrezygnowało jednak z tych testów uznając, że cała trójka to aktorzy zbyt małego kalibry, by mogli udźwignąć serię, gdyby studio chciało zrobić kolejny film już bez
Cruise'a.
Renner, który będzie wkrótce zajęty pracą na planie
"The Avengers", nie był pierwszym kandydatem do roli. Studio chciało zaangażować
Toma Hardy'ego (
"Incepcja") lub
Chrisa Pine'a (
"Star Trek"), lecz obaj byli zajęci i nie mogli przyjąć roli.
"Mission: Impossible IV" wyreżyseruje
Brad Bird. Zdjęcia będą kręcone w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Czechach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.