Kina w całej Polsce napełniają się właśnie adrenaliną, dopaminą i paliwem rakietowym za sprawą nowej części "Mission: Impossible". Debiutujące dziś "The Final Reckoning" to już 8. część serii i jednocześnie ostatnia. Tom Cruise jako Ethan Hunt żegna się więc ze swoją służbą w roli agenta, ale – jak zapewnia sam aktor – to nie koniec jego współpracy z reżyserem Christopherem McQuarriem (więcej o ich przyszłych wspólnych projektach przeczytacie TUTAJ: Co po "Mission: Impossible"?).
My wiemy już, czego po
"Mission: Impossible: The Final Reckoning" można się spodziewać. Film zadebiutował bowiem na trwającym w
Cannes festiwalu, gdzie trzymamy dla Was rękę na pulsie, recenzując wszystkie najciekawsze i najgłośniejsze filmy.
"The Final Reckoning" też już widzieliśmy, a swoimi wrażeniami w recenzji podzielił się Maciej Satora. Autor pisze m.in.:
Gdy światła w kinie w końcu zgasną, przez niemal trzy godziny projektor wyświetlać będzie wprawione w ruch poręczenia, że jest w nim coś nie z tego świata. Swój prawdziwie boski pierwiastek, dosłowną zdolność do czynienia niemożliwego, Cruise objawiał przecież wraz z każdą kolejną częścią cyklu, zarówno na ekranie, jak i poza nim. Całą recenzję
"Mission: Impossible: The Final Reckoning" przeczytacie
TUTAJ.
A poniżej przygotowaliśmy dla Was ranking najlepszych do tej pory części
"Mission: Impossible". Od numeru 7 do 1! Dajcie znać, jak wyglądają Wasze listy najlepszych i najgorszych
"Mission: Impossible".
RANKING: Najlepsze części "Mission: Impossible". Która najgorsza?
Redakcja Filmwebu jednogłośnie uznała, że najlepszą do tej pory częścią serii "
Mission: Impossible" było "
Rogue Nation" – czyli piąta odsłona cyklu. A co z "
Mission: Impossible 2"? Czy to faktycznie "ekscentryczny eksperyment"? Dajcie znać w komentarzach, czy się z nami zgadzacie.