Oscary 2021: Gruzja i Kosowo mają rywali dla Szumowskiej

W weekend dwa kolejne kraje dołączyły do wyścigu po Oscara dla najlepszego filmu międzynarodowego. Swoich kandydatów wybrali Gruzja i Kosowo.

Gruzję reprezentować będzie film "Dasatskisi". Obraz miał swoją premierę na tegorocznym festiwalu w Toronto, gdzie zdobył nagrodę FIPRESCI. Później brał udział w konkursie głównym festiwalu w San Sebastian i go wygrał.

"Dasatskisi" jest dziewiętnastym filmem wystawionym do oscarowego wyścigu przez Gruzję. Kraj zdobył do tej pory jedną nominację za "1001 przepisów zakochanego kucharza".

Z kolei Kosowo postawił na dramat "Wygnanie", który miał swoją premierę na początku tego roku w Sundance. Jest to drugie dzieło reżysera Visara Moriny walczące o nagrodę amerykańskiej Akademii. Pierwszym był "Babai".

Kosowo dopiero po raz siódmy bierze udział w oscarowym wyścigu. Kraj ten wciąż czeka na swoją pierwszą nominację.

Ze względu na pandemię w tym roku o Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy mogą ubiegać się obrazy, które w swojej ojczyźnie miały premierę między 1 października 2019 roku a 31 grudnia 2020 roku. Nominacje zostaną ogłoszone 15 marca.

Kandydatów do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowych zgłosiło na razie 10 państw.

Bhutan: "Lunana: A Yak in the Classroom"
Bośnia i Hercegowina: "Aida"
Gruzja: "Dasatskisi"
Kosowo: "Wygnanie"
Luksemburg: "Cuentos del río"
Polska: "Śniegu już nigdy nie będzie"
Szwajcaria: "Schwesterlein"
Tajwan: "A Sun"
Ukraina: "Atlantyda"
Wybrzeże Kości Słoniowej: "La Nuit des rois"