Każdy aspekt tego filmu wzbudził we mnie zachwyt. Z każdą minutą historia wciąga coraz bardziej aż do wielkiego finału którego ładunek emocji jest niemalże namacalny w powietrzu. Film pozornie surowy, wręcz pod względem obrazu rzeczywisty niczym szara codzienność, czego kolejnym genialnym elementem są niekontrolowane...
więcejjest to najsłabszy film Finchera. jak na jego możliwosci (fight club, siedem i zapasnik) ten film jest bardzo słaby. nie polecam ale jesli obejzycie to sami przyznacie mi racje. Czarny łabądz zawodzi.
__ GORĄCO POLECAM __ Jak dla mnie bardzo sie podobał, rozryczałam się na końcu __ Ps. nie każdemu podobają się takie filmy ;) ___ Dałam 10/10 __
Film wg mnie był niesamowity. Świetna gra Portman i muzyka Mansella, ale czy tylko ja zauważyłam, że zakończenie niezmiernie przypomina sposób w jaki zakończył się również Zapaśnik ?
zauważcie że gdyby nie rola portman to pewnie film by był tak samo mało znany jak "źródło" .
a musze przyznac ze oba te filmy sa bardzo specyficzne i podobne.
oczywiście moim zdaniem..
zaraz odezwą się prawdziwi znawcy i mnie oplują :-). Film mi się nie podobał. Nie zachwycił
mnie niczym, nawet niespecjalnie zainteresował. Specyficzne środowisko tancerek
baletowych, przygotowanie do ważnej premiery, wyścig szczurów jakich wiele, jedna tego
nie wytrzymuje i zaczyna świrować. Tak trywialnie można...
Czarny Łabędź ma już 50 miejsce w rankingu światowym. O ile się nie mylę jest to przeskok o kilkanaście miejsc w ciągu jednego dnia.
Sądzicie, że zasługuje na tak wysoką pozycję?
Mnie osobiście film bardzo się podobał. Gra aktorska Natalie Portman, muzyka, scenografia, charakteryzacja- wszystko było na bardzo wysokim...
O co dokładniej chodziło z końcem , ona sama się zadźgała ? szarpała się sama ze sobą ? wytłumaczcie mi...
Polecam wszystkim z całego serca. Faktem jest, że film ten nie należy do banalnych, bezsensownie przyjemnych. To kawałek kina ambitnego. Robi tak duże wrażenie, że trudno jest o tym filmie zapomnieć. Za co go cenię? Po pierwsze za bardzo trafny obraz psychiki kogoś należącego do kręgów dość toksycznych - kręgów...
Przyznam szczerze - moje zdanie - Nina podobała mi się bardziej niż film. Kino w stylu off-owym bardziej, bez fajerwerków i pościgów - w sumie fajnie. Historia powstawania czarnego łabędzie świetna. Natomiast to co zrobiła dla tej roli Natalie Portman zrobiło potężne wrażenie. Niesamowita dziewucha. Jeśli chodzi o film...
więcej
W czasie seansu, trochę dalej za mną, siedziały cztery panienki rozprawiające nad tym jaki
ten film jest kretyński. Głównym zarzutem było to że te zmiany ciała Niny są niemożliwe. One
wszystkie te schizy traktowały dosłownie!!!
Jak można być tak głupim, żeby zorientować się że to wszystko były halucynacje, dopiero...
Ten film ukazuje prawdę jaka stoi za super gwiazdami w Hollywood. Każda z nich jest
marionetką swoich przełożonych i to niestety w dosłownym tego znaczeniu. Każda
megagwiazda która pojawią się z znikąd jak i pnie się na szczeblach sławy od wczesnych
lat dziecięcych przechodzi ten sam proces co Nina w filmie (...
Aronofsky potrafi wykrzesać z pozornie zwykłego, a może nawet nudzącego tematu jakim jest w tym przypadku balet coś, co przyciągnie widza na kilkadziesiąt minut i bez znużenia opowie swoją historię. Tak samo jak tutaj biały łabędź zamienia się w czarnego łabędzia ten film kiełkuje z każdą minutą z ziarna w piękny...
A ja uważam że ten film jest rewelacyjny i wart obejrzenia!!! Wiem że każdy ma inny gust, dlatego od razu dodaje że to moja osobista opinia. Natalie gra genialnie, w roli czarnego łabędzia wypadła niezwykle wiarygodnie!!!!
Wszyscy wychwalają ją pod niebiosa, a mnie irytowała. Lubię tę aktorkę, ale w tym filmie
była dla mnie nie do zniesienia. Zupełnie nie pasowała mi do tej roli. W tym roku kończy
zaledwie 30 lat, młoda z niej babka, ale w "Czarnym łabędziu" wyglądała na więcej... I przez
to też moim zdaniem nie pasowała do roli. W...