"Daredevil" jak "Prawo ulicy"?

MovieWeb / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/%22Daredevil%22+jak+%22Prawo+ulicy%22-109019
Tydzień po zakończeniu zdjęć do netfliksowego "Daredevila" aktor Charlie Cox, showrunner Steven S. DeKnight i producent Jeph Loeb ujawnili garść szczegółów dotyczących serialu Marvela. 




Akcja serialu będzie rozgrywała się tylko i wyłącznie w dzielnicy Nowego Jorku zwanej Hell's Kitchen. W uniwersum Marvela są tysiące bohaterów wszelkiego sortu. Avengers są od tego, by ocalić wszechświat, a Daredevil ma przypilnować sąsiedztwa, wyjaśnił Loeb. Matt Murdock dorastał w Hell's Kitchen i teraz będzie bronił dzielnicy przed ludźmi chcącymi skrzywidzić jej mieszkańców.

DeKnight zapowiedział, że serial będzie różnił się od dotychczasowych produkcji Marvela. Inspirowaliśmy się filmami w rodzaju "Francuskiego łącznika", "Pieskiego popołudnia", "Taksówkarza" i staraliśmy się wprowadzić surowy realizm. Powtarzaliśmy sobie, że bliżej nam do "Prawa ulicy" niż klasycznego superbohaterskiego serialu. Loeb dodał, że w "Daredevilu" nie ma miejsca na elementy nadprzyrodzone. Nie będzie latających ludzi ani magicznych młotów.

Ta odmienna tonacja nie oznacza jednak, że serial nie będzie częścią filmowego uniwersum Marvela. Jego akcja rozgrywa się w uniwersum, potwierdził Loeb. Ale nie będziemy pokazywać Iron Mana przelatującego nad miastem. To po prostu inna część Nowego Jorku, której jeszcze nie widzieliśmy w filmach Marvela.




Gwiazdor serialu, Charlie Cox, podzielił się z kolei refleksją, że przydomek Daredevila - "Człowiek Bez Strachu" - nie do końca odpowiada jego wizji postaci. Ktoś, kto nie odczuwa strachu - dosłownie jest pozbawiony tego uczucia - nie wydaje mi się ciekawy. Lubię myśleć, że on się boi, ale codziennie konfrontuje się ze swoim strachem i przezwycięża go. Więc tytuł "Człowieka Bez Strachu" to określenie, które nadaje mu opinia publiczna w oparciu o to, co robi. 

"Daredevil" - jako produkcja Netfliksa - nie będzie ograniczony przez wymogi, jakim podlegają emitowani przez stację ABC "Agenci T.A.R.C.Z.Y.". Nie oczekujcie jednak spektaklu gore. Nie chciałem zrobić z tego serialu z kategorią R albo NC-17. Nie wydaje mi się, by pierwowzór sugerował takie wyjście, wyjaśnił DeKnight. Nasz serial będzie nieco ostrzejszy i bardziej surowy niż dotychczasowe produkcje Marvela, ale nie zamierzamy nurzać się w dosadnej przemocy, nagości i tak dalej. Ta historia tego nie wymaga i myślę, że straciłaby, gdyby popchnąć ją w tym kierunku.

Loeb zapowiedział również, że tak samo ważną postacią co Daredevil będzie jego przeciwnik, Kingpin (Vincent D'Onofrio). Ten sezon to opowieść zarówno o początkach bohatera, jak i o początkach czarnego charakteru. Więcej szczegółów ujawnił DeKnight: Postać Wilsona Fiska (czyli Kingpina) ma wiele odcieni. Nie chodzi mu tylko o podbijanie miasta i zarabianie pieniędzy. Pokażemy, jak poznał swoją żonę, Vanessę, i jak się w niej zakochał. Nasz antagonista ma własny wątek miłosny! Zobaczycie, jak ta miłość na niego wpływa i go zmienia. Vincent nadaje tej postaci mnóstwo głębi, jego rola jest niesamowita.

DeKnight rozwiał też marzenia fanów, którzy liczyli na to, że już w pierwszym sezonie zobaczą innego wroga Daredevila, Bullseye'a. Nie powiedziałbym, że nie planujemy wykorzystać go w serialu. Ale jeśli próbuje się upchnąć za dużo postaci, wychodzi bałagan. A Bullseye pojawił się już w filmie o Daredevilu. Pomyślałem więc, czemu to powtarzać? A jeśli liczysz na głęboki, wielowarstwowy dramat, Wilson Fisk jest oczywistym kandydatem na antagonistę. Bullseye jest nieco bardziej sztampowy. Co nie znaczy, że nie da się go wspaniale rozwinąć w ciągu 13 godzin. Ale Fisk wydał się doskonałym przeciwieństwem dla Matta i świetnym wyborem dla historii, którą chcieliśmy opowiedzieć w tym sezonie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones