Ed Neumeier, scenarzysta oryginalnego "RoboCopa", zdradził, że pracuje nad serialowym prequelem filmu. Projekt miałby opowiedzieć historię jednego z czarnych charakterów filmu, prezesa firmy Omni Consumer Products Dicka Jonesa, w którego oryginalnie wcielił się Ronny Cox.
Pracuję nad tym projektem dla studia MGM. Są tam wszystkie fajne rzeczy z "RoboCopa" z wyjątkiem samego RoboCopa, zdradził Neumeier. Pracują ze mną dwaj scenarzyści, Dave Parkin i Rob Gibbs, którzy przedstawili ten pomysł mojemu znajomemu producentowi telewizyjnemu. On z kolei zgłosił się z tym do mnie. Od razu wiedziałem, że to świetny pomysł i bardzo ciekawa postać.
Jest tu potencjał na opowieść o biznesie, policji i mieście Detroit z niedalekiej przyszłości. Moglibyśmy opowiedzieć o Dolinie Krzemowej, korporacjach, śliskich biznesmenach i policjantach. Jest tu duży potencjał, dodał twórca. Mamy ciekawą historię. To frajda opowiadać o młodszej wersji Dicka Jonesa, którego poznaliśmy w "RoboCopie". W filmie jest on korporacyjnym drapieżnikiem, ale nikt nie zaczyna swojej drogi jako czarny charakter. Będzie to więc opowieść o ewolucji Richarda Jonesa w Dicka Jonesa. (Parkin i Gibbs) wynaleźli mu całą biografię, czego sam nigdy nie zrobiłem.
Jak duże są szanse na realizację serialu? Jeśli będziemy mieli szczęście, jeśli studio MGM będzie chętne, jeśli znajdziemy partnerów, jeśli uda nam się nakręcić pilota, jeśli przekonamy szereg ludzi - to niesamowite, ile osób trzeba przekonać - może uda nam się rozkręcić ten serial, powiedział Neumeier.
Tymczasem na horyzoncie wciąż majaczy projekt kolejnego pełnometrażowego filmu o RoboCopie zatytułowanego "RoboCop Returns". Ma to być bezpośredni sequel pierwszego "RoboCopa", oparty częściowo na scenariuszu autorstwa twórców oryginału, Eda Neumeiera i Michaela Minera. Film miał reżyserować Neill Blomkamp, ale w listopadzie 2019 zastąpił go Abe Forsythe.
Pracuję nad tym projektem dla studia MGM. Są tam wszystkie fajne rzeczy z "RoboCopa" z wyjątkiem samego RoboCopa, zdradził Neumeier. Pracują ze mną dwaj scenarzyści, Dave Parkin i Rob Gibbs, którzy przedstawili ten pomysł mojemu znajomemu producentowi telewizyjnemu. On z kolei zgłosił się z tym do mnie. Od razu wiedziałem, że to świetny pomysł i bardzo ciekawa postać.
Jest tu potencjał na opowieść o biznesie, policji i mieście Detroit z niedalekiej przyszłości. Moglibyśmy opowiedzieć o Dolinie Krzemowej, korporacjach, śliskich biznesmenach i policjantach. Jest tu duży potencjał, dodał twórca. Mamy ciekawą historię. To frajda opowiadać o młodszej wersji Dicka Jonesa, którego poznaliśmy w "RoboCopie". W filmie jest on korporacyjnym drapieżnikiem, ale nikt nie zaczyna swojej drogi jako czarny charakter. Będzie to więc opowieść o ewolucji Richarda Jonesa w Dicka Jonesa. (Parkin i Gibbs) wynaleźli mu całą biografię, czego sam nigdy nie zrobiłem.
Jak duże są szanse na realizację serialu? Jeśli będziemy mieli szczęście, jeśli studio MGM będzie chętne, jeśli znajdziemy partnerów, jeśli uda nam się nakręcić pilota, jeśli przekonamy szereg ludzi - to niesamowite, ile osób trzeba przekonać - może uda nam się rozkręcić ten serial, powiedział Neumeier.
Tymczasem na horyzoncie wciąż majaczy projekt kolejnego pełnometrażowego filmu o RoboCopie zatytułowanego "RoboCop Returns". Ma to być bezpośredni sequel pierwszego "RoboCopa", oparty częściowo na scenariuszu autorstwa twórców oryginału, Eda Neumeiera i Michaela Minera. Film miał reżyserować Neill Blomkamp, ale w listopadzie 2019 zastąpił go Abe Forsythe.
powiązane artykuły
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
