"Syreny": Recenzja serialu platformy Netflix z Julianne Moore i Meghann Fahy

Filmweb autor: /
https://www.filmweb.pl/news/%22Syreny%22%3A+Recenzja+serialu+platformy+Netflix+z+Julianne+Moore+i+Meghann+Fahy-161213
"Syreny": Recenzja serialu platformy Netflix z Julianne Moore i Meghann Fahy
źródło: Materiały prasowe
Platforma Netflix zabiera nas na salony. Czy oprócz blichtru możemy spodziewać się również wysokiej jakości? Recenzujemy serial "Syreny", którego gwiazdami są Julianne Moore, Meghann Fahy, Milly Alcock i Kevin Bacon. Pisze Dawid Myśliwiec.
     

Łaska bogacza na pstrym koniu jeździ (recenzja serialu "Syreny")



Mogłoby się wydawać, że zarówno platformy streamingowe, jak i widzowie mogą mieć powoli dość filmów i seriali o wyższych sferach, władzy i zepsuciu. Netflix udowadnia nam jednak, że tę krowę można jeszcze wydoić – najnowszy miniserial "Syreny" raz jeszcze zabiera nas w świat obrzydliwie bogatych ludzi, tym razem zestawiając je z traumatycznymi przeżyciami dwóch sióstr, które wywracają salonowe życie do góry nogami. Choć całość nie brzmi zbyt odkrywczo, dzięki umiejętnemu balansowaniu na granicy komedii i dramatu serial Molly Smith Metzler może się podobać.
   
Devon DeWitt (znana z "Przyjmij/Odrzuć" i 2. sezonu "Białego Lotosu" Meghann Fahy) to dziewczyna z problemami, która właśnie opuściła areszt w Buffalo. Zwykle w takich sytuacjach kontaktuje się ze swoją młodszą siostrą Simone (Milly Alcock, czyli Rhaenyra Targaryen z "Rodu smoka"), ale tym razem jej się to nie udaje. Zdesperowana Devon postanawia użyć potęgi internetu, by zlokalizować siostrę, która – jak się okazuje – zaliczyła potężny awans społeczny, zostając osobistą asystentką miliarderki Michaeli Kell (Julianne Moore). Żyjąc jak przysłowiowy pączek w maśle (z pominięciem absurdalnych zachcianek bogatej szefowej), Simone oddziela grubą kreską swoje dawne życie, a wraz z nim starszą siostrę i ojca-alkoholika (Bill Camp). Devon nie zamierza jednak poddać się zbyt łatwo i postanawia "ocalić" siostrę, wywołując serię nieprzewidzianych zdarzeń i nieuchronny konflikt z władczą Michaelą.

Całą recenzję autorstwa Dawida Myśliwca przeczytacie TUTAJ.

O czym opowiada serial "Syreny"?




Devon jest przekonana, że jej siostrę, Simone, oraz jej nową szefową, którą jest tajemnicza i wpływowa Michaela Kell, łączy naprawdę dziwna relacja. Wystawny i luksusowy styl życia Michaeli działa na Simone jak narkotyk, dlatego Devon decyduje się podjąć interwencję, ale najwyraźniej nie zdaje sobie zupełnie sprawy z tego, z jak groźną przeciwniczką przyszło się jej zmierzyć. Serial, którego akcja toczy się w trakcie jednego pamiętnego weekendu w położonej na wyspie rezydencji Kellów, to wnikliwa, seksowna i pełna czarnego humoru opowieść o kobietach, władzy i klasie.