Bryan Singer wierzy, że jeśli któryś z mutantów powinien otrzymać własny film, to powinna to być Mystique. Jego zdaniem takie widowisko mogłoby powstać nawet bez udziału Jennifer Lawrence.
Singer opowiadał o Mystique w podkaście magazynu Empire. Jego zdaniem bohaterka ma specyficzne podejście do świata, które daje wiele możliwości narracyjnych. Jest idealną przeciwwagą dla innych mutantów przez fakt, że nie jest idealistką, lecz ma bardzo racjonalne podejście do życia.
Reżyser wyobraża sobie, że w solowej produkcji mogłaby się pojawić nowa aktorka. Nie musiałaby to wcale być Lawrence. Co sugeruje, że ewentualna "Mystique" mogłaby się rozgrywać niezależnie od obecnego cyklu "X-Men", podobnie do "Deadpoola".
Oczywiście jest to na razie wyłącznie opinia Singera. Nie oznacza to wcale, że takie widowisko powstanie. Reżyser najwyraźniej pokłada większą wiarę w solowe możliwości Mystique niż Marvel. Bohaterka w 2004 roku otrzymała własny komiks. Rok później tytuł został wycofany z rynku.
Singer opowiadał o Mystique w podkaście magazynu Empire. Jego zdaniem bohaterka ma specyficzne podejście do świata, które daje wiele możliwości narracyjnych. Jest idealną przeciwwagą dla innych mutantów przez fakt, że nie jest idealistką, lecz ma bardzo racjonalne podejście do życia.
Reżyser wyobraża sobie, że w solowej produkcji mogłaby się pojawić nowa aktorka. Nie musiałaby to wcale być Lawrence. Co sugeruje, że ewentualna "Mystique" mogłaby się rozgrywać niezależnie od obecnego cyklu "X-Men", podobnie do "Deadpoola".
Oczywiście jest to na razie wyłącznie opinia Singera. Nie oznacza to wcale, że takie widowisko powstanie. Reżyser najwyraźniej pokłada większą wiarę w solowe możliwości Mystique niż Marvel. Bohaterka w 2004 roku otrzymała własny komiks. Rok później tytuł został wycofany z rynku.
