Del Toro woli szaleć w górach, niż kręcić "Gwiezdne wojny"

W wywiadzie z Indiewire Guillermo Del Toro zdradził, że otrzymał propozycję wyreżyserowania siódmej części "Gwiezdnych wojen".


Niestety, twórca "Hellboya" i "Labiryntu fauna" odmówił. Jak sam stwierdził, jest "dostatecznie zajęty".

Aktualnie Del Toro kończy prace postprodukcyjne nad widowiskiem science fiction "Pacific Rim". Później planuje zrobić drugie podejście do ekranizacji powieści "W górach szaleństwa" z Tomem Cruise'em w roli głównej. Zdjęcia miały rozpocząć się w 2011 roku, ale Universal w ostatniej chwili wycofał się z finansowania produkcji. Szefowie wytwórni uznali, że mroczny horror z kategorią wiekową R może nie zwrócić wysokich kosztów produkcji (150 milionów dolarów). Del Toro twierdzi, że Cruise jest wciąż zaangażowany w projekt. Tym razem może uda im się znaleźć odważniejszych inwestorów.

Premiera nowych "Gwiezdnych wojen" planowana jest na 2015 rok. Scenariusz szykuje Michael Arndt ("Toy Story 3").