Caitriona Balfe (
"Outlander") i
Noah Jupe (
"Ciche miejsce") dołączyli do obsady filmu o rywalizacji Forda i Ferrari.
James Mangold stoi za kamerą.
Film opowie o zdeterminowanym Henrym Fordzie II, który za wszelką cenę chce utrzeć nosa Ferrari. Organizuje więc ekipę, która ma, zaczynając od zera, zbudować samochód na słynny wyścig Le Mans. Grupie przewodzą: genialny konstruktor Carroll Shelby i kierowca Ken Miles.
Gwiazdami obrazu mają być
Christian Bale (jako Miles) i
Matt Damon (jako Shelby).
Balfe i
Jupe wcielą się w żonę i syna Milesa.
Mangold opracowuje także scenariusz. Pomagają mu w tym bracia
Jez i
John-Henry Butterworthowie (
"Na skraju jutra"). Obraz powstanie dla 20th Century Fox.
Studio już wcześniej chciało nakręcić film o Fordzie i Ferrari. Obraz miał powstać na bazie książki "Go Like Hell: Ford, Ferrari and Their Battle for Speed and Glory at Le Mans". Scenariusz również pisali
Butterworthowie. Jego gwiazdami mieli być
Brad Pitt i
Tom Cruise. Kandydatami na stanowisko reżysera byli
Michael Mann i
Joseph Kosinski.