Czy Amber Heard została wycięta z filmu "Aquaman i Zaginione Królestwo"? James Wan o "burzliwym" procesie postprodukcji

Dziś ma zadebiutować pierwszy zwiastun widowiska "Aquaman i Zaginione Królestwo" (kilka dni temu w sieci pojawiła się jego zapowiedź). Tymczasem reżyser James Wan odniósł się do krążących wokół filmu plotek, m.in. dotyczących burzliwej postprodukcji oraz tego, jak dużą rolę w widowisku odgrywa Amber Heard.
    

"Aquaman 2" bez związku z resztą DC?

Mówi się, że produkcja widowiska "Aquaman i Zaginione Królestwo" była burzliwa. Spekulacje dotyczą m.in. katastrofalnego etapu postprodukcji, który uwzględnił trzy serie dokrętek. Film utknął bowiem między dwiema wersjami kinowego uniwersum DC - jest ostatnim widowiskiem studia zleconym jeszcze przez poprzednie kierownictwo, zanim szefami DC Studios zostali James Gunn i Peter Safran.  

Zagwozdką na początku było to, że nie wiedzieliśmy, czy "Aquaman 2" wyjdzie przed czy po "Flashu". Musieliśmy być więc przygotowani, powiedział James Wan w wywiadzie dla Entertainment Weekly. Koniec końców, najlepszą rzeczą, jaką mogę powiedzieć o tym filmie, jest to, że nie jest on w żaden sposób powiązany z pozostałymi produkcjami.

Ale przecież plotkowano m.in. o tym, że w dokrętkach brali udział odtwórcy roli Batmana, Ben Affleck i Michael Keaton, którzy wystąpili również we "Flashu". Czy w takim razie panowie jednak nie pojawią się w "Aquamanie 2"? Na obecną chwilę nie mam komentarza. Będziecie musieli poczekać na premierę filmu, odparł Wan.

"Aquaman i Zaginione Królestwo" - teaser

"Aquaman 2": wcale nie tak dużo dokrętek?

Wan odpowiedział również na pytanie, czy w jego filmie maczał palce nowy szef DC Studios, James Gunn: Znamy się z Jamesem od dawna. Obaj jesteśmy gośćmi od horrorów i jestem otwarty na pomysły. Ale ostatecznie to mój film.

Wan twierdzi też, że proces dokrętek wyglądał tak samo jak przy każdym dużym hollywoodzkim widowisku: Mamy w tym filmie dużych aktorów i każdy ma bardzo napięty grafik. Musieliśmy więc rozbić nasz harmonogram na kilka etapów. Część nakręciliśmy, kiedy jeden aktor był wolny, inną część, kiedy ktoś inny miał czas. Ludzie mówią: " O nie! Robią dużo różnych dokrętek!". Nie. Gdyby je połączyć, nie byłoby to wcale wiele dni.

Mniej Amber Heard - taki był plan?

Podczas sądowej walki Amber Heard i Johnny'ego Deppa aktorka twierdziła w sądzie, że studio Warner Bros. nie chce uwzględnić jej w sequelu "Aquamana" ze względu na medialne zamieszanie wokół jej rozwodu. Heard zasugerowała, że jej rola w filmie została "zmniejszona" i odebrano jej sceny akcji.

Zdaniem Wana sequel od początku nie miał być - tak jak pierwsza część - skupiony na relacji Aquamana (Jason Momoa) i Mery (Amber Heard). Reżyser zapewnia, że priorytetem dla "Aquamana 2" była zawsze relacja między Aquamanem a jego przyrodnim bratem Ormem (Patrick Wilson).

Pierwszy "Aquaman" był wspólną podróżą Arthura i Mery. Drugi film od zawsze miał opowiadać o Arthurze i Ormie. Pierwszy film był przygodowym romansem, drugi jest przygodowym bromance'em, wyjaśnił reżyser.

A czy jest szansa na "Aquamana 3"? Wan przyznał, że w "Zaginionym Królestwie" zasiano szereg fabularnych ziarenek, które mogą wykiełkować w trzecim filmie, ale chwilowo nie jest pewien, czy chciałby wyreżyserować "Aquamana 3". Ten film zabrał tak wielki kawał mojego życia, tak wiele czasu, że chwilowo jestem w stanie myśleć tylko o długim urlopie.

"Aquaman i Zaginione Królestwo" wejdzie do kin 20 grudnia.