Powiększa się imponująca obsada widowiska science fiction
"Dune". Tym razem rolę w filmie negocjuje laureat Oscara
Javier Bardem (
"Wszyscy wiedzą", "mother!").
Getty Images © Juan Naharro Gimenez Hiszpan miałby zagrać Stilgara - przywódcę fremeńskiej siczy Tabr, którego Paul Atryda (
Timothée Chalamet) spotyka w trakcie ucieczki przez pustynię. Z czasem mężczyzna staje się mentorem i doradcą głównego bohatera.
"Dune" to ekranizacja opublikowanej w 1965 roku kultowej powieści Franka Herberta. Opowiada ona historię konfliktu dwóch potężnych rodów walczących o kontrolę nad najważniejszą we wszechświecie planetą – Arrakis. Jest ona źródłem Przyprawy, wytwarzanej przez gigantyczne zwierzęta - czerwie pustyni. Substancja ta poszerza granice świadomości i umożliwia korzystanie z wyjątkowych umiejętności ludzkiego umysłu. Wykorzystywana jest do przewidywania przyszłości i pozwala na podróże międzygwiezdne. Na tle polityczno-społecznego konfliktu rozgrywa się jednocześnie inna historia – opowieść o trwającym setki pokoleń programie eugenicznym, którego kluczowym elementem jest główny bohater, Paul Atryda.
Obsadę zasilili wcześniej:
Rebecca Ferguson (jako Lady Jessica),
Dave Bautista (Glossu Rabban),
Stellan Skarsgård (baron Harkonnen),
Charlotte Rampling (Helena Mohiam),
Oscar Isaac (Leto Atryda) oraz
Zendaya (Chani).
Reżyseruje
Denis Villeneuve. Zdjęcia ruszają wiosną.