Matthew Modine nie chce pożegnać się ze swoim bohaterem, doktorem Martinem Brennerem z serialu "
Stranger Things". W wywiadzie udzielonym po premierze czwartego sezonu serialu aktor wyraził chęć dalszych występów jako wynajęty przez rząd naukowiec i opiekun dzieci z telekinetycznymi zdolnościami. Mimo że wątek doktora wydaje się ostatecznie zamknięty, odtwórca roli ma na ten temat własne zdanie.
Matthew Modine nie chce pożegnać się ze "Stranger Things"
W niedawnym wywiadzie udzielonym portalowi Vulture
Modine odmówił odpowiedzi na potwierdzenie losów swojego bohatera. Przypomnijmy: doktor Brenner pojawił się w serialu w sezonie czwartym po nieobecności w serii trzeciej. Ranny został pozostawiony przez
Eleven na pewną śmierć. Jego historia prawdopodobnie została domknięta, lecz sam aktor nie chciałby przystać na takie rozwiązanie.
Zapytany o potwierdzenie,
Modine odpowiedział:
Nie, nie mógłbym potwierdzić jego śmierci, bo sam nie chcę, żeby umarł. Ciekawią mnie trzy rzeczy: W jaki sposób przetrwał atak Demagorgona? Jak przeciwstawił się One? Kiedy Eleven próbuje użyć swoich mocy przeciwko Brennerowi, zaraz po tym, jak wyrzuciła w powietrze trzech strażników, doktor bez mrugnięcia okiem niweczy jej zamiary, mówiąc "Chyba nie myślałaś, że będzie to takie proste?". Nie była w stanie wykorzystać na nim swoich zdolności. Czy w Brennerze istnieje coś więcej, niż można przypuszczać na pierwszy rzut oka? Modine wypowiedział się również na temat zakończenia historii jego bohatera, która nie wiązałaby się ze śmiercią, a z odkupieniem win.
Przerażającą istotą czynów Brennera jest zrozumienie i akceptacja winy za śmierć tych wszystkich dzieci po tym, co zrobił One. Jeśli jedyne żyjące podopieczne doktora, Eleven i Kali, przebaczyłyby mu i pozwoliły odejść, resztę swoich dni spędziłby ze świadomością odkupienia, ale także z wciąż ciążącą na nim odpowiedzialnością za to, co zrobił w przeszłości. Czy prośby aktora zostaną wysłuchane przez twórców? Odpowiedzi na to pytanie udzieli dopiero wieńczący serial sezon piąty. Data jego premiery nie jest jeszcze znana.
Światowy fenomen "Stranger Things"
Od premiery w 2016 roku serial "
Stranger Things" zdobył ponad 65 nagród i 175 nominacji do nagród takich jak Emmy, Złoty Glob, Grammy, SAG, DGA, PGA, WGA, BAFTA, nagroda Peabody’ego, nagroda dla programu roku AFI, nagrody People’s Choice, nagrody MTV Movie & TV, nagrody Teen Choice i wiele innych. Trzykrotnie nominowany do nagrody Emmy w kategorii najlepszego dramatu serial jest jednym z najczęściej oglądanych tytułów na Netflix. Ostatni sezon jest najchętniej oglądanym serialem anglojęzycznym platformy, zbierając łącznie ponad 1 200 000 000 godzin, które na jego oglądaniu spędzili subskrybenci z całego świata. Jedynym tytułem z porównywalną popularnością jest koreański "
Squid Game".
Czwarty sezon "
Stranger Things" zadebiutował na platformie Netflix w dwóch częściach, udostępnianych odpowiednio 27 maja i 1 lipca 2022 roku. Zwiastun najnowszej odsłony przygód nastolatków z Hawkins możecie zobaczyć poniżej: