Jak donosi portal Collider,
Rupert Wyatt (
"Geneza planety małp") jest aktualnie głównym kandydatem na stanowisko reżysera
"Star Trek 3".
Film trafi do kin latem 2016 roku. Scenariusz napiszą
Alex Kurtzman i
Roberto Orci, autorzy fabuł dwóch poprzednich części. Tym razem nie pomoże im
Damon Lindelof (
"Prometeusz"), z którym współpracowali przy
"W ciemność Star Trek".
Co ciekawe, jeszcze kilka godzin temu amerykańskie portale powtarzały informację o tym, że posadę reżysera otrzyma
Jon M. Chu, twórca
"G.I. Joe: Odwet". Rzecznik filmowca szybko zaprzeczył jednak tym doniesieniom.
Od czasów
"Genezy", która zarobiła na całym świecie prawie 500 milionów dolarów,
Wyatt był zaangażowany w kilka projektów, w tym film o zabójstwie Aleksandra Litwinienki, thriller historyczny "Szpiedzy Waszyngtona" oraz
"Equalizer" z
Denzelem Washingtonem. Żaden z nich nie doszedł jednak do skutku.