Warner Bros. najwyraźniej podziela zachwyt
Christophera Nolana aktorem
Tomem Hardym (
"Incepcja"). Studio zaoferowało mu główną rolę w filmie
"Cicero".
Film będzie biografią słynnego gangstera Ala Capone. Urodził się on w rodzinie włoskich emigrantów w Nowym Jorku w 1899 roku. Dorastał na Brooklynie, w wieku 14 lat rzucił szkołę i stał się protegowanym gangstera Johnny'ego Torrio. Stał się członkiem najpierw Brooklyn Rippers, a potem Five Points Gang. W 1923 roku na zaproszenie Torrio przybył do Chicago. Tam już na całego związał się z przestępczym podziemiem angażując się w przemyt alkoholu i morderstwa na tle wojen gangów. W 1924 roku Capone zaangażował się w wybory w podchicagowskim miasteczku Cicero, gdzie wygrał wspierany przez gangstera kandydat. W tym samym roku z rąk policji zginął brat Capone. Rok później Capone przejął od Torrio gangsterskie imperium i tak rozpoczęła się nowa era.
Film oparty jest na scenariuszu
Walona Greena napisanym ponad 30 lat temu. Wtedy miał to być pilotowy odcinek gangsterskiego serialu. Ten jednak nigdy nie powstał, a Warner Bros. odkurzyło tekst i chce teraz przerobić go na film kinowy. Nie wykluczone, że "Cicero" będzie początkiem trylogii poświęconej życiu Capone.
Studio zaproponowało stanowisko reżysera
Davidowi Yatesowi. Jest to jeden z kilku projektów, którymi wytwórnia kusi autora ostatnich czterech filmów o Harrym Potterze.