Jak informowaliśmy w lipcu, MGM i Warner Bros. bardzo chcą, żeby nowy
"Tomb Raider" został wyreżyserowany przez kobietę. Ofertę otrzymała
Tricia Brock (
"Orange Is the New Black"), ale ją odrzuciła. Teraz studia mają trzy kandydatki.
Jak podaje portal Tracking Board szansę na posadę reżyserki widowiska
"Tomb Raider" mają:
Kathryn Bigelow (
"The Hurt Locker. W pułapce wojny"),
Catherine Hardwicke (
"Dziewczyna w czerwonej pelerynie") oraz
Mimi Leder (
"Pozostawieni"). Ponoć producenci szukają kogoś "w stylu
Michelle MacLaren".
Szczegóły filmu nie są na razie znane. Warner Bros. i MGM mają już jednak wstępną wersję scenariusza. Jego autorem jest
Evan Daugherty (
"Wojownicze żółwie ninja",
"Niezgodna"). Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami
"Tomb Raider" ma być początkiem serii kinowej. Film będzie opowiadał o tym, jak Lara Croft stała się łowczynią przygód. Całość ma łączyć ze sobą wiarygodne psychologiczne postaci i dużą dawkę akcji i zabawy.
"Tomb Raider" to przede wszystkim jedna z najsłynniejszych serii gier komputerowych. Jej bohaterką jest Lara Croft – piękna i inteligentna brytyjska archeolog poszukująca starożytnych skarbów. Pierwsza z gier pojawiła się w 1996 roku. Rok później na jej podstawie powstał komiks, a w 2001 roku film, którego gwiazdą była
Angelina Jolie. Obraz zarobił 432 miliony dolarów i dwa lata później doczekał się
kontynuacji. Ta okazała się jednak finansową klapą.