źródło: Getty Images
autor: Taylor Hill
autor: Taylor Hill
Shawn Levy, reżyser widowiska "Deadpool & Wolverine", zdradził, że wpływ na zakończenie filmu miała Blake Lively. Jaką uwagę miała żona Ryana Reynoldsa dla twórców filmu Marvela?
Blake Lively pojawiła się w filmie Marvela w roli epizodycznej: jako Lady Deadpool. Shawn Levy zdradził jednak, że gwiazda miała też wpływ na jedną z finałowych scen filmu.
Chodzi o moment tuż po zniszczeniu rozpruwacza czasu, kiedy przez chwilę nie jest jasne, czy Deadpool i Wolverine przetrwali swój wyczyn, a Paradox (Matthew Macfadyen) wygłasza złowrogą przemowę.
Początkowo w scenie nie było napięcia: pokój kontrolny eksplodował i nasi bohaterowi przetrwali, wspomina Levy. To Blake Lively powiedziała nam: "Wiecie co, byłam z wami przez cały film. Chcę poczuć obawę, że odeszli. Dajcie mi chwilę napięcia, żeby moment ich triumfalnego ocalenia był tym bardziej emocjonalny i dosadny".
To dało nam nową perspektywę na tę część filmu. Dlatego zdecydowaliśmy się na dokrętki. I teraz rezultat jest dużo bardziej satysfakcjonujący, dodał reżyser.
Głos w sprawie zabrał też Reynolds: Dokrętki trwały tylko półtora dnia, z czego jesteśmy bardzo dumni. Tego typu filmy zwykle wymagają tygodni dodatkowej pracy. Ta przemowa, jaką wygłasza Matthew, to jedna z rzeczy, które nakręciliśmy na nowo. I jest wspaniały.
To nie pierwszy przypadek, kiedy Lively i Reynolds wspierają nawzajem swoje filmy. Aktorka ujawniła niedawno, że mąż wymyślił jedną ze scen jej hitu, "It Ends with Us".
Jak wpłynęła Blake Lively na "Deadpoola & Wolverine'a"?
Blake Lively pojawiła się w filmie Marvela w roli epizodycznej: jako Lady Deadpool. Shawn Levy zdradził jednak, że gwiazda miała też wpływ na jedną z finałowych scen filmu.
Chodzi o moment tuż po zniszczeniu rozpruwacza czasu, kiedy przez chwilę nie jest jasne, czy Deadpool i Wolverine przetrwali swój wyczyn, a Paradox (Matthew Macfadyen) wygłasza złowrogą przemowę.
Początkowo w scenie nie było napięcia: pokój kontrolny eksplodował i nasi bohaterowi przetrwali, wspomina Levy. To Blake Lively powiedziała nam: "Wiecie co, byłam z wami przez cały film. Chcę poczuć obawę, że odeszli. Dajcie mi chwilę napięcia, żeby moment ich triumfalnego ocalenia był tym bardziej emocjonalny i dosadny".
To dało nam nową perspektywę na tę część filmu. Dlatego zdecydowaliśmy się na dokrętki. I teraz rezultat jest dużo bardziej satysfakcjonujący, dodał reżyser.
Głos w sprawie zabrał też Reynolds: Dokrętki trwały tylko półtora dnia, z czego jesteśmy bardzo dumni. Tego typu filmy zwykle wymagają tygodni dodatkowej pracy. Ta przemowa, jaką wygłasza Matthew, to jedna z rzeczy, które nakręciliśmy na nowo. I jest wspaniały.
To nie pierwszy przypadek, kiedy Lively i Reynolds wspierają nawzajem swoje filmy. Aktorka ujawniła niedawno, że mąż wymyślił jedną ze scen jej hitu, "It Ends with Us".
"Deadpool & Wolverine" – zwiastun
MAM PARĘ UWAG: Rozmawiamy o filmie "Deadpool & Wolverine"
Filmy, Box office
Disney królem kinowej rozrywki w 2024 roku
Filmy, Multimedia
Hit Internetu: Anna Kendrick odpowiada na pytanie o Blake Lively
Festiwale i nagrody, Filmy
